Kryzys kolei towarowych

Pierwszy raz od lat spada ilość towarów wożonych koleją. Firmy wolą korzystać z tańszego transportu samochodowego lub przewozić je same.

Już zeszły rok był alarmujący, kiedy masa przewożonych koleją towarów wzrosła zaledwie o 1 pkt proc. Pierwszy kwartał tego roku to już oznaka kryzysu. Branża kolejowa przewiozła o 3,8 proc. towarów mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Praca przewozowa wszystkich przewoźników (mierzona liczbą tzw. tonokilometrów) spadła o 2,2 proc. - alarmuje "Rzeczpospolita"

Spośród dużych przewoźników obecnych na polskim rynku największym przegranym jest PKP Cargo. Państwowa spółka straciła ok. 3 pkt proc. rynku na rzecz prywatnych przewoźników. Masa przewiezionych przez nią towarów spadła kwartał do kwartału o 2 mln ton, a wykonana praca przewozowa o 500 tys. tonokilometrów.

- To w dużej mierze dlatego, że spółki kolejowe firm paliwowych, takich jak Orlen czy Lotos, chcą same wozić całe swoje paliwo i wycofują się ze współpracy z PKP Cargo i przewoźnikami prywatnymi - mówi "Rz" Adrian Furgalski, dyrektor zespołu doradców gospodarczych TOR.

Potwierdza to prezes PKP Cargo. - Praktycznie wszystkie przewozy paliw, które były realizowane na zlecenie tych koncernów w ostatnich latach przez PKP Cargo, trafiły do firm transportowych powołanych do życia przez spółki paliwowe - mówi Wojciech Balczun. - Transport paliw rośnie, więc firmy te zdobywają coraz większą część rynku, a cierpi na tym cała reszta przewoźników.

Kolej PKN Orlen w pierwszym kwartale tego roku prawie podwoiła wykonaną pracę przewozową. Masa przewiezionych towarów wzrosła o 65 proc. Udział przewoźnika w rynku wzrósł dwukrotnie, do 1,4 proc. Lotos Kolej wozi obecnie już 3,3 proc. wszystkich towarów transportowanych koleją - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Według "Rz", rozwój konkurencji może oznaczać, że PKP Cargo, pierwszy raz od lat zakończy rok na minusie. - Odczuwamy drastyczny wzrost kosztów, co przy spadających przewozach przekłada się na nasze kłopoty finansowe, które mogą skończyć się stratą firmy w tym roku - podsumowuje Wojciech Balczun.

Największym prywatnym przewoźnikiem jest wciąż CTL Rail z udziałem w rynku towarowych przewozów kolejowych liczonych, jako praca przewozowa wynoszącym 5,6 proc. Na drugim miejscu znalazł się PCC Holding. Należy do niego 5,2 proc. rynku. Wzrost o 2 pkt proc. zawdzięcza przejęciu w zeszłym roku spółki PTTK Rybnik - czytamy w "Rz".

Reszta graczy również odczuwa recesję na rynku. - Jeszcze przez kilkanaście najbliższych miesięcy branża będzie miała problemy, które trzeba będzie rozwiązać - powiedział "Rzeczpospolitej" Mieczysław Olender, prezes PCC Holding.

Zobacz także:
Komisja Europejska szkodzi Polsce - blog Adriana Furgalskiego na wnp.pl

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kryzys kolei towarowych

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!