Wprawdzie wszyscy przewoźnicy kolejowi narzekają na kurczący się rynek przewozów, jednak niemal wszyscy zanotowali lepsze wyniki w ubiegłym roku niż przed dwoma laty. Tylko PKP Cargo odnotowały ujemną dynamikę.
Zdecydowanie lepiej wiodło się innej spółce PKP, która wozi towary po szerokim torze. Wynik LHS to 3 mln t/km, który jest o 15 proc. lepszy niż przed dwoma laty. W tym roku przewoźnik zamierza utrzymać wskaźniki na poziomie z 2007 r. PKP Cargo też nie przesadzają z prognozami. 41 mld t/km w 2008 r. - to tylko o 1 mld t/km więcej niż przed rokiem - czytamy w "PB".