Lotnictwo będzie włączone do systemu handlu CO2

Lotnictwo będzie włączone do systemu handlu CO2
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W ramach walki z ociepleniem klimatu, od 2012 roku lotnictwo cywilne ma być włączone do unijnego systemu handlu emisjami dwutlenkiem węgla - postanowili w czwartek zebrani w Brukseli ministrowie środowiska krajów UE.

Polska zabiegała o opóźnienie włączenia lotnictwa do obowiązującego od dwóch lat w UE systemu handlu przydziałami emisji CO2 do roku 2013; Parlament Europejski w listopadzie opowiedział się za włączeniem lotnictwa już w 2011 roku.

Ministrowie zgodzili się z eurodeputowanymi w drugim istotnym punkcie. Chcą mianowicie, by systemem zostały objęte nie tylko loty wewnętrzne pomiędzy krajami UE, ale także loty pomiędzy UE i krajami trzecimi. USA już zapowiedziały, że nie zgodzą się na takie rozwiązanie i zagroziły uruchomieniem procedur na forum Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Nowa dyrektywa oznacza w praktyce, że wszystkim liniom lotniczym korzystającym z lotnisk w UE zostaną przydzielone limity emisji. Przekroczenie limitu oznacza konieczność dokupienia dodatkowych praw do emisji na rynku. To zachęca do inwestowania w prośrodowiskowe technologie, bo lepiej przeznaczyć środki na modernizację floty niż na dodatkowe emisje. Tym bardziej, że to szansa na dodatkowy zarobek - emisje, których dana linia nie potrzebuje, będzie można sprzedać innym, mniej ekologicznym przewoźnikom.

Ministrowie uzgodnili, że liniom lotniczym zostaną przyznane udziały odpowiadające 90 proc. historycznych emisji pochodzących z lotnictwa w okresie 2004-2006. Pozostałe 10 proc. trzeba będzie kupić na aukcji. Eurodeputowani zaproponowali bardziej rygorystyczne limity - chcieli przeznaczenia na aukcję 25 proc. sumy historycznych emisji.

Minister środowiska Maciej Nowicki opowiadał się na spotkaniu za objęciem lotnictwa systemem w roku 2013, podobnie jak inne nowe kraje UE, wspierane przez Grecję i Hiszpanię. "Na końcu zostaliśmy sami. Wszystkie inne kraje się wycofały. Nie było sensu się upierać i w duchu kompromisu zaakceptowaliśmy rok 2012" - powiedział na konferencji prasowej.

Postulował też, by z uwagi na dynamiczny rozwój sektora lotniczego w Polsce jako lata referencyjne przyjąć 2007-09. To także się nie udało. Ostatecznie Nowicki ocenił jednak, że przyjęte zapisy są "zupełnie satysfakcjonujące". "Nie powinny one wpłynąć na znaczące zwiększenie kosztów biletów" - powiedział. "Dyrektywa pokazuje, że UE jest nadal bardzo konstruktywna (...) w walce ze zmianami klimatycznymi" - dodał.

Kraje starej UE naciskały na wcześniejsze nałożenie limitów na lotnictwo, bowiem mają kłopoty z wywiązaniem się ze zobowiązań do redukcji emisji CO2 w ramach protokołu z Kioto o 8 proc. do roku 2012. Do roku 2005 (ostatnie dostępne dane) redukcja wyniosła 2 proc.

Z prognoz KE wynika, że podjęte do tej pory środki, w tym system rozdziału i handlu uprawnieniami do emisji CO2, doprowadzą w roku 2010 w krajach starej UE do zmniejszenia emisji o 7,4 proc., czyli tuż poniżej celu. Osiągnięcie 8-proc. redukcji będzie możliwe, jeśli do systemu handlu emisjami włączy się lotnictwo.

Polska nie martwi się wypełnieniem postanowień protokołu z Kioto, bowiem ograniczyła emisję o ok. 30 proc. (w porównaniu z rokiem bazowym 1988), co wynika głównie z likwidacji szeregu zakładów przemysłowych w okresie transformacji gospodarczej. Polska chce natomiast unikać barier dla rozwoju sektora lotniczego. "Transport lotniczy nie jest rozwinięty. Czy chcemy, czy nie, będzie się on dynamicznie rozwijał" - argumentował minister Nowicki.

Ponieważ ministrowie wnieśli poprawki do dyrektywy, wróci teraz ona do drugiego czytania w Parlamencie Europejskim. Kraje członkowskie będą musiały znaleźć kompromis z eurodeputowanymi, by zakończyć proces legislacyjny.

Z powodu oporu Wielkiej Brytanii, Niemiec, Austrii, Francji i Holandii ministrowie nie przyjęli natomiast kontrowersyjnej - i potencjalnie kosztownej w realizacji - dyrektywy o ochronie gleb w UE.

Polska opowiadała się za jej przyjęciem; przeciwnicykwestionowali natomiast celowość takiej regulacji na poziomie unijnym. "Czy kontynuowanie prac ma sens? Nie wiem, zważywszy na stanowczy sprzeciw. Niemcy np. twierdzą, że mają bardzo dobre prawodawstwo w zakresie ochrony gleb, ale to jest ich terytorium, które nie jest w jurysdykcji UE" - relacjonował Nowicki.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Lotnictwo będzie włączone do systemu handlu CO2

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!