XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Lotnictwo: spór o EADS

Lotnictwo: spór o EADS
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Niemcy dają do zrozumienia, że w EADS, największym europejskim konsorcjum lotniczym powinien być jeden prezes i to Niemiec. Francuzi chyba tego nie zaakceptują. Za tydzień w Tuluzie zaplanowany jest szczyt niemiecko-francuski, a głównym tematem rozmów ma być właśnie zmiana w systemie zarządzania konsorcjum

W EADS dotychczas na mocy francusko-niemieckich ustaleń obowiązywał system podwójnych funkcji prezesa - zawsze był to Niemiec i Francuz. Ta metoda sprawdzała się, kiedy potrafili oni ze sobą współpracować, dla dobra firmy, a nie reprezentowali politycznych opcji swoich rządów, czyli w okresie kadencji Philippe'a Camusa i Reiner Hertricha. Ale spokojnego i profesjonalnego Camusa zmienił na tym stanowisku kontrowersyjny przyjaciel prezydenta Chiraca Noel Forgeard. Został on jednocześnie prezesem największego producenta samolotów w Europie - Airbusa. Reiner Hertrich odszedł sam w geście solidarności z francuskim kolegą, a w firmie doszło do poważnych błędów w zarządzaniu. Dołożyły się do tego kłopoty z opóźnieniem w dostawach flagowego produktu Airbusa - A380 - podała "Rzeczpospolita".

Dzisiaj prezesami EADS są Tom Enders i Francuz Luis Gallois, który jest jednocześnie prezesem Airbusa. I Niemcy są zdania, że to właśnie Enders powinien zostać jedynym prezesem EADS w przyszłości, zaś Gallois pozostałby prezesem Airbusa. Będzie to dla Francuzów trudne do przełknięcia, bo Enders wielokrotnie publicznie wypowiadał się, że to ingerencja francuskich polityków doprowadziła do kłopotów w Airbusie. Jest również mało prawdopodobne, by 63-letni Gallois łatwo zaakceptował zwierzchnictwo 49-letniego Endersa.

Sprawę komplikuje fakt konieczności podniesienia kapitału w EADS, ale na to praktycznie zdecydowali się już dwaj udziałowcy - niemiecki DaimlerChrysler i francuski Lagardere, tyle że Francuzi zrobią to bardzo niechętnie. Lagardere jest przede wszystkim grupą medialną (Hachette) i tak naprawdę chciałaby pozbyć się akcji w EADS i zainwestować pieniądze gdzie indziej. Tylko akcji, bo nie miejsca w radzie nadzorczej. Arnaud Lagardere, który wspólnie z Niemcem Ruedigerem Grubem jest współprzewodniczącym rady nadzorczej EADS.

Francja ma w EADS 15 proc. udziałów, Lagardere 7,5 proc., DaimlerChrysler 15 proc., konsorcjum niemieckich inwestorów i landów - 7,5 proc., rosyjski państwowy Wniesztorgbank 5 proc., hiszpański holding SEPI 5,47 proc. Reszta jest w obrocie giełdowym.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Lotnictwo: spór o EADS

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!