Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Niemiecki przewoźnik uruchomi w marcu nowe połączenia do Chin. Loty do Nanjing rozpocznie w tym samym czasie co LOT do Pekinu.
Nowe połączenia będą konkurencją dla wznawianego po ośmiu latach przez LOT połączenia do Chin, konkretnie do Pekinu. Pekin był promowany jako najnowszy cel podróży polskiego biznesu i amatorów sportowych rozgrywek olimpijskich. Miasta, gdzie będzie latać Lufthansa, także znajdują się na liście organizatorów rozgrywek.
Lufthansa jest w Chinach już zadomowiona. Razem z nowymi lotami będzie oferować w tygodniu 58 połączeń do Chin, w tym do Pekinu - czytamy w dzienniku.
Lot także wystartuje w marcu i będzie latać do Pekinu cztery razy w tygodniu. Przedstawiciele polskich linii są zdania, że oferta Lufthansy nie będzie konkurować z propozycjami LOT.
- To naturalne, że linie lotnicze chcą zaspokoić rosnący popyt na połączenia do Azji. My liczymy przede wszystkim na polskiego pasażera, dla którego połączenie bezpośrednie jest bardziej atrakcyjne niż kombinowane. Później chcemy też przyciągnąć pasażera z zagranicy - mówi w "GP" Wojciech Kądziołka, rzecznik PLL LOT.
LOT bardzo liczy, że w przyszłości do podróży do Pekinu przekona pasażerów komfortowy samolot boeing 787 Dreamliner. Producent samolotu o pół roku przesunął dostawę pierwszych zamówionych maszyn - z października 2008 r. na marzec 2009 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Lufthansa znów wchodzi w drogę LOT-owi