Miliardy na nowoczesne uzbrojenie polskiej armii

Miliardy na nowoczesne uzbrojenie polskiej armii
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

3,5 mld zł tylko w 2008 r. Armia, która rozpoczyna wielkie zakupy, stara się, by na zamówieniach zarobiły polskie firmy

Nowe opancerzone samochody patrolowe, samoloty z Mielca, Rosomaki i ogromne ilości systemów elektronicznych warte miliardy złotych ma zamiar kupić MON. Tylko w tym roku wyda 3,5 mld zł na inwestycje i sprzęt wojskowy - pisze "Rzeczpospolita"

Ministerstwo po raz pierwszy ujawniło, że budowana w Stoczni Marynarki Wojennej korweta Gawron będzie kosztować podatników 1,2 mld zł. Prawie 600 mln zł dostaną siemianowickie Wojskowe Zakłady Mechaniczne za prawie 130 nowych rosomaków w kilku rożnych wersjach, m.in. do przewożenia rannych i transportu wyrzutni przeciwlotniczych rakiet Spike.

Do PZL Mielec, należących już do Sikorsky Aircraft, trafi kontrakt na 12 transportowców Skytruck (M-28) za 600 mln zł. Producent ma osiem lat na dostawę samolotów.

Najprawdopodobniej w październiku MON podpisze umowę z zagranicznym dostawcą uzbrojenia dla nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego. W ciągu czterech najbliższych lat kupimy wyposażenie dla tej jednostki za prawie 335 mln zł. Tylko dwuletnie umowy na sprzedaż amunicji kaliber 30 mm do działek transporterów Rosomak będą kosztować armię 224 mln zł. “Rz” pierwsza ujawniła, że zamówienia na samobieżne haubice Krab i wyrzutnie rakiet Langusta w Hucie Stalowa Wola mają wartość prawie 300 mln zł.Pełną parą ruszyły remonty śmigłowców i starszych samolotów bojowych. To koszt setek milionów złotych, tak jak inwestycje w systemy dowodzenia i łączności – głównie z warszawskiego Radwaru. W tym roku PZL Świdnik zarobi 46 mln zł na dostarczonych szkoleniowych helikopterach SW-4. Za 25 mln zł zakontraktowano też w tej fabryce nowe pasażerskie Sokoły.

Ok. 5 mld zł są warte ujawnione zamówienia MON na najbliższe lata. A to nie koniec modernizacji armii

Latem mają rozpocząć się testy nowych opancerzonych samochodów patrolowych. Zaproszenia do konkursu trafiły do polskiej firmy AMZ Kutno (pancerki Tur), a także przedstawicieli włoskiego Iveco (pojazd LMV), brytyjskiego koncernu BAE Systems (RG 32 Patrol) i szwajcarskiego Mowaga (samochód Eagle IV). Pierwszych 40 pojazdów MON chce kupić w ekspresowym tempie, 140 kolejnych – w ciągu dwóch najbliższych lat. W sumie na samochody patrolowe wydamy 360 mln zł - czytamy w "Rzeczpospolitej".

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Miliardy na nowoczesne uzbrojenie polskiej armii

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!