Prywatne firmy skarżą się, że PKP Cargo blokuje wolną konurencję na rynku przewozów towarowych. Cargo odrzuca zarzuty.
To zaledwie jedna z dziewięciu spraw przeciwko Cargo prowadzonych przez UOKiK w ciągu ostatnich sześciu lat o próby utrzymania monopolu na rynku i nieuczciwe traktowanie różnych kontrahentów.
Trzy razy prywatni konkurenci oskarżyli Cargo o nadużycia. W trzech zakończonych postępowaniach urząd nałożył na Cargo już 70 mln zł kar. Jedna, czterdziestomilionowa, jest prawomocna. Od pozostałych dwóch, 20 i 10 mln zł, spółka jeszcze się odwołuje - nie zgadza się z opinią, że nadużywa rynkowej pozycji, jaką daje mu konieczność kooperowania z państwową firmą w przypadku przeładunków w portach, korzystania z bocznic czy przewozów przez granicę przez prywatnych przewoźników - wyjaśnia "GP".
Spółka CTL Logistics, która już dwa razy poskarżyła się na Cargo w UOKiK, chce, aby tym razem działaniami konkurenta zajął się prokurator.
Ze strony konkurencji prywatnej pojawiają się także zarzuty, że Cargo jako państwowa firma jest preferowana przez inne państwowe firmy, dlatego wygrywa ich zlecenia i to oferując ceny, które nie przynoszą zysku. Spółka zawarła ostatnio umowy m.in. z Ciechem, Dalkią, Electrabelem i Azotami Tarnów - czytamy w dzienniku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Milionowe kary dla PKP Cargo