Zbigniew Rapciak, podsekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury zapowiedział w Sejmie, iż resort nie obniży opłat za przejazd pomorskim odcinkiem autostrady A1.
Zobacz także: Polskie autostrady czterokrotnie droższe od francuskich
Obecnie za przejechanie 25-kilometrowego odcinka A1 z Rusocina do Swarożyna płacimy 6, 70 zł. O obniżenie opłat zwrócili się do rządu posłowie PiS oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (PO). Również prezydent Tczewa - bezpartyjny Zenon Odya zaapelował o wprowadzenie niższych stawek.
Z mównicy sejmowej sprawę poruszył poseł PiS Jacek Kurski. W odpowiedzi od Zbigniewa Rapciaka usłyszał, że wysokość opłat jest zasadna.
- Nieuzasadnione są sugestie, aby kierowcy płacili dopiero po otwarciu całego odcinka pierwszego odcinka A1- z Gdańska do Nowych Marzów - mówił Rapciak. - Obecnie obowiązujące opłaty nie powinny być zmieniane i nie są dramatycznie wysokie. Zostały ustalone w momencie, gdy podpisywano umowę z wykonawcą autostrady.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ministerstwo: A1 nie będzie tańsza