Specjalną infolinię, pod którą przez całą dobę każdy może zgłosić przypadek źle oznakowanej drogi, stanowiącej zagrożenie dla podróżnych, uruchomiono w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.
Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk podkreślił, że właściwe, racjonalne oznakowanie na polskich drogach to jeden z ważnych czynników bezpieczeństwa.
- Często idąc czy jadąc zauważamy absurdalne oznakowania, które nie ułatwiają, a czasem wręcz utrudniają poruszanie po niebezpiecznym odcinku lub nawet są powodem kolizji - powiedział wojewoda.
- Zdarzyło mi się, że na remontowanej drodze, źle oznakowanej, nagle wychodzi ze studzienki robotnik, widoczny do połowy. Często z rowu wyskakuje robotnik z kawałkiem sztyla i kieruje ruchem drogowym na budowanej drodze. Czy tak ma być, czy też powinniśmy reagować? Ja mówię "tak" i apeluję o informacje - dodał.
Jak podkreślali wojewoda i śląski komendant wojewódzki policji Dariusz Biel, w województwie śląskim problem niewłaściwego oznakowania jest tym bardziej dotkliwy, że jest tu najgęstsza w Polsce sieć dróg - dwie autostrady, drogi ekspresowe, mnóstwo dróg gminnych i wojewódzkich, w dodatku na wielu trwa przebudowa lub budowa nowych odcinków.
Nadinspektor Biel podał, że w 2007 r. policja stwierdziła 15 tys. nieprawidłowości związanych z oznakowaniem. - Choć było to o 5 tys. mniej, niż rok wcześniej, to jednak świadczy o tym, że takie działania są potrzebne. Są skutki nieprawidłowego oznakowania - to kolizje i wypadki w tych rejonach - mówił.
Zapewnił, że działania policji wobec zarządców dróg będą skuteczne - muszą się liczyć z mandatami, a w razie uchylania od usunięcia nieprawidłowości nawet z odpowiedzialnością karną za niedopełnienie obowiązków i narażanie podróżnych na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Nazwa nierzetelnej firmy może być też podana do publicznej wiadomości.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na Śląsku powstała infolinia do zgłaszania źle oznakowanych dróg