Dwa pociągi towarowe – skład złożony z cystern oraz pociąg z węglem - zderzyły się w piątek nad ranem w Myszkowie (Śląskie) – wynika z informacji śląskiej straży pożarnej. Prawdopodobnie jeden z pociągów najechał na drugi. Nikt nie zginął, jednak szkody są bardzo poważne.
Jak poinformowała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska, kompletnie zmiażdżone zostały dwie cysterny, wypełnione prawdopodobnie olejem opałowym. Doszło do wycieku oleju; nie potwierdziły się pierwsze informacje, że cysterny przewoziły toksyczne substancje.
Po wypadku jedna z lokomotyw stanęła w płomieniach, udało się jednak ugasić pożar. Jeden z maszynistów jest poszkodowany, drugiemu nic się nie stało. Bliższe szczegóły i okoliczności wypadku nie są na razie znane.
Na miejscu pracuje kilkudziesięciu strażaków z ponad 20 zastępów, w tym pluton ratownictwa chemicznego z Częstochowy. Są też inne służby. Usuwanie skutków zderzenia potrwa wiele godzin.
Wypadek utrudni w piątek komunikację kolejową w regionie, szczególnie na linii łączącej Górny Śląsk z Częstochową, gdzie z powodu zablokowania torów ma być wprowadzona komunikacja zastępcza. Jednak skutki dezorganizacji ruchu i opóźnień mogą też odczuć pasażerowie na innych trasach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na Śląsku utrudnienia na kolei po zderzeniu pociągów towarowych