Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Koleje niemieckie przewiozły w I półroczu 178,3 mln ton towarów, tj. o 3 proc. mniej niż w tym samym okresie 2014 roku.
Po raz ostatni, ale jeszcze wyższą dynamikę miesięczną, zanotowano w maju 2011 roku (+15,7 proc).
Z wyjątkiem tranzytu (9,5 mln ton, wzrost o 1 proc.), w I połowie br. zmalały pozostałe rodzaje przewozów: na rynku wewnętrznym (118,6 mln ton, -0,1 proc.), towarów importowanych (28,1 mln ton, -13,1 proc.) i towarów eksportowanych (22,1 mln ton, -5,1 proc.).
Największy udział w przewozach cargo kolejowego miały w I półroczu: wyroby metalowe (30,4 mln ton), rudy żelaza, tłuczeń i inne produkty górnictwa (23,8 mln ton), wyroby przemysłu chemicznego i mineralnego (21,9 mln ton) i produkty przemysł naftowego (20,8 mln ton) i węgiel, ropa naftowa i gaz ziemny (18,8 mln ton).
Na te grupy towarów przypadło zatem 65 proc. łącznego wolumenu przewozu cargo.
W I półroczu kolej przetransportowała 2,8 mln TEU drobnicy w kontenerach, o 13,7 proc. mniej niż rok temu.
Jak wcześniej podkreślano w publikacjach, na wyniki transportu kolejowego wpływają dwa główne czynniki: osłabienie wymiany towarowej z krajami WNP, szczególnie Rosją oraz strajki maszynistów, jakie paraliżowały ruch pociągów wiosną tego roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemieckie koleje nadal odczuwają skutki strajków?