Nowy projekt budowy kanału przez Mierzeję w wykazie prac rządu

Nowy projekt budowy kanału przez Mierzeję w wykazie prac rządu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Nowy projekt programu budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Morzem Bałtyckim przez Mierzeję został włączony do wykazu prac legislacyjnych rządu; inwestycja może być realizowana wyłącznie ze środków krajowych - podała wiceminister MIR Dorota Pyć.

W Elblągu w piątek odbyła się konferencja "Kanał przez Mierzeję - potrzebny i realny".

Obecna na konferencji wiceminister infrastruktury i rozwoju Dorota Pyć powiedziała, że "budowa drogi wodnej umożliwi +nowe otwarcie+, które przyczyni się do rozwoju gospodarki morskiej, jak i śródlądzia". "Stan na dziś wygląda tak, że projekt uchwały dotyczący programu wieloletniego budowy drogi wodnej został wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu" - poinformowała wiceminister.

"Losy przekopu wraz z chwilą wygaśnięcia poprzedniego programu (realizowanego w latach 2008-2013 - PAP) nie zostały zamknięte, ale przed nami droga związana z wysiłkiem przygotowania bardzo dobrych materiałów strategicznych dołączonych do projektu uchwały. Materiały będą oceniane przez Komisję Europejską" - wyjaśniła wiceminister Pyć.

Przypomniała, że resort infrastruktury musiał opracować nowy projekt uchwały dotyczący budowy kanału przez Mierzeję, ponieważ wcześniejszy realizowany w latach 2008-2013 wygasł. Nowy projekt zawiera harmonogram realizacji i finansowania inwestycji ze środków budżetu państwa w latach 2015-2020.

Dokumentacja będzie wymagała uzupełnienia informacji dotyczącej wpływu przedsięwzięcia na obszary Natura 2000. Chodzi o wpływ budowy kanału na siedliska miejscowej fauny i związanych z tym działań kompensacyjnych. Takie właśnie uwagi wniosła Komisja Europejska, która w styczniu tego roku zapoznała się z dokumentacją środowiskową przygotowaną w ubiegłym roku.

Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, wicedyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, lidera konsorcjum, które opracowuje dokumentację budowy, powiedziała, że dotychczasowe analizy wykazały, że z czterech lokalizacji najkorzystniejszy jest wariant budowy przekopu w Nowym Świecie.

Jak wyjaśniła, przekop umiejscowiony w Przebrnie naruszałby warstwy wodonośne dla Krynicy Morskiej, przekop w Skowronkach zagrażałby unikatowym gatunkom roślin podwodnych, a budowa w Piaskach, najbardziej oddalonych na północ, wydaje się najmniej korzystna finansowa.

"Efektem budowy drogi wodnej przez Mierzeję jest skrócenie o 50 mil morskich (94 km) drogi wodnej z portu w Elblągu do portów trójmiejskich. Ocenia się, że dzięki budowie drogi wodnej port morski w Elblągu osiągnie poziom przeładunków do 3,5 mln rocznie, czyli o 3 mln ton więcej niż osiągnąłby bez przekopu Mierzei" - ocenia wicedyrektor Urzędu Morskiego.

"Budowa drogi wodnej broni się ekonomicznie, oczywiście nakłady inwestycyjne wynoszące ok. 750 mln zł nie zwrócą się z opłat od użytkowników przepływających przez kanał. Mówimy tu o opłacalności, biorąc pod uwagę rozwój społeczno-gospodarczy całego regionu i szacunki określające, że może się to stać w perspektywie 25 lat" - mówiła Stelmaszyk-Świerczyńska.

Wyjaśniła, że plany zakładają, że kanał będzie miał 110 metrów długości i 5 metrów głębokości, czyli tyle, ile wynosi średni poziom morza. Przy kanale będzie wybudowana śluza o długości 200 metrów, dzięki której różnica w poziomach wód w Zalewie Wiślanym i w Bałtyku będzie wyrównywana. Będzie ona także zapobiegać mieszaniu się wód z obu akwenów i zanieczyszczeniu bałtyckich plaż. W kanale będzie także stanowisko postojowe dla jednostek, które będą czekać na wejście do śluzy.

Jak dodała, jednym z rozwiązań, które mają być brane pod uwagę, będzie budowa śluzy podwieszanej, czyli zawieszonego akweduktu. Taki projekt umożliwi przejazd samochodów pod śluzą.

"Takie rozwiązanie zastosowano w Holandii, gdzie śluza nazwana jest +nawiduktem+, jego budowa kosztowała ok. 50 mln euro. To zwiększyłoby koszty całej inwestycji, ale zniknąłby wówczas (problem - PAP), że przez budowę przekopu przerwie się ciągłość Mierzei na całej jej szerokości" - wyjaśniła wicedyrektor.

Podkreśliła, że przy pozytywnym zgromadzeniu dokumentacji i zaopiniowaniu przez KE oraz znalezieniu finansowania, budowa drogi wodnej mogłaby się zacząć w latach 2019-20 i mogłaby trwać 2-3 lata.

Wyjaśniła, że oprócz prac związanych z samym przekopem należałoby wykonać inne prace uzupełniające. Chodzi o budowę podejść do portów nadzalewowych, pogłębienie torów wodnych, budowę falochronów, dwóch mostów zwodzonych oraz rozbudowę portu morskiego w Elblągu.

W opinii marszałka województwa warmińsko-mazurskiego Jacka Protasa na budowę drogi wodnej Zalew Wiślany - Bałtyk należy patrzeć przez pryzmat interesów geopolitycznych.

"Powinniśmy uniezależnić się od naszego wielkiego sąsiada i tam, gdzie możemy, robimy to. Musimy patrzeć na kilka lat do przodu i uwzględniać interesy geopolityczne, a nie +małe interesiki+. Przy tych możliwościach technicznych, jakie mamy dziś, tych kilkaset metrów kanału przez Mierzeję nie stanowi wielkiego wyzwania, oczywiście to będzie duże przedsięwzięcie i dość kosztowne, ale dla 40-milionowego kraju, jak Polska, wykonalne" - ocenił marszałek Protas.

Od lat samorządowcy z Warmii i Mazur - w szczególności władze Elbląga - zabiegają o przekopanie Mierzei Wiślanej i utworzenie kanału żeglugowego. Podkreślają, że w ten sposób elbląski port i porty nadzalewowe będą miały szansę rozwoju, a cały region stanie się atrakcyjniejszy dla turystów.

Dyrektor portu morskiego w Elblągu Arkadiusz Zgliński powiedział, że korzyści z budowy drogi wodnej przez Mierzeję dotyczą nie tylko elbląskiego portu, ale i portów nadzalewowych, znajdujących się zarówno w granicach województwa warmińsko-mazurskiego, jak i woj. pomorskiego.

"Liczymy, że przez port w Elblągu w najbliższych latach zwiększy się przeładunek towarów m.in. w związku z organizacją Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Rosji w 2018 roku. W ciągu trzech miesięcy tego roku przez port w Elblągu wielkość przeładunków wyniosła 170 tys. ton i zakładamy, że plan na ten rok, czyli przeładunek wielkości 400 tys. ton, zostanie wykonany" - podkreślił Zgliński.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nowy projekt budowy kanału przez Mierzeję w wykazie prac rządu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!