Koniec roku przynosi przetasowania na polskim niebie. Do walki o rynek włączy się bowiem nowy przewoźnik operujący na krótkich trasach. Powstanie on na bazie właśnie przejmowanych od Zbigniewa Niemczyckiego White Eagle Aviation (WEA) i WEA Cargo.
Nie chce jednak ujawnić żadnych szczegółów przedsięwzięcia, zasłaniając się klauzulą poufności. - Zapewniam jedynie, że plany są interesujące i spółka tylko na tym skorzysta. Jest to po prostu odpowiedź na coraz bardziej widoczną konsolidację rynku - podkreśla Zbigniew Niemczycki.
Decyzja o przejęciu zapadła po audycie obu spółek. Nowym graczem jest Aerospace Holding, która będzie centrum holdingu reprezentowanego przez Marcosa Papadopoulosa, znanego greckiego przedsiębiorcę zajmującego się usługami doradczymi, m.in. dla branży lotniczej.
Nowe linie, których nazwa na razie objęta jest ścisłą tajemnicą, będą korzystały z kilku embraerów. - Najpóźniej w lutym nastąpi finał powołania nowych linii, które będą latać na krótkich dystansach, także w układzie krajowym - mówi informator "PB".
Tymczasem okazuje się, że nie brakuje związków między nowym holdingiem a Primą Charter (PCh). To Marcos Papadopoulos miał wyleasingować czarterowemu przewoźnikowi kolejny samolot. W nowej inicjatywie znalazło też miejsce kilka osób związanych z PCh. Trafił tu m.in. Krzysztof Szymański, do niedawna wiceprezes PCh, a do zarządu WEA wchodzą ludzie związani z holdingiem, m.in. Dariusz Prigan, który jako broker Lloyda ubezpieczał PCh w Londynie - czytamy w dzienniku.
Wiele wskazuje na to, że nowe linie będą chciały bezpośrednio rywalizować m.in. z Direct Fly, którego prezes, Paweł Dąbkowski, zmienił ostatnio pracę i podjął się kierowania... Primą Charter. Koło się prawie zamyka, bo poprzednio Dąbkowski prezesował także White Eagle Aviation.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowy przewoźnik na polskim niebie