W pierwszym kwartale tego roku 10 największych portów świata odnotowało wzrost przeładunków o 1,8 proc., informuje Shanghai International Shipping Instytutu (SISI).
Choć rynek europejski przyspieszył, ale ogólnie gospodarki rozwinięte mają nadal niskie tempo wzrostu, z powodu stagnacji w USA.
Tylko porty: Tianjin (największy w północnych Chinach), Rotterdam i Hedland (Australia) osiągnęły w I kwartale wzrost o ponad pięć procent rok do roku.
Tianjin skorzystał na realizowanej strategii Pekinu, zakładającej rozwój m.in. regionu północnego, a Hedland – na dynamice wzrostu dostaw rudy żelaza, informuje SISI.
Przykładowo, największy operator terminali kontenerowych – DP World z Dunaju (jest właścicielem 65 terminali na świecie, w tym 9 w Europie) na kontynencie azjatyckim odnotował w I kwartale 1,7 proc. wzrost przeładunków towarów w kontenerach (do 6,8 mln TEU), ale zarazem 9,2 proc. dynamikę (do 6,4 mln TEU) w portach w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Obroty w portach odzwierciedlają słabe tempo wzrostu globalnej gospodarki