Z końcem wakacji w największych miastach powrócą korki na drogach. W niektórych z nich w godzinach szczytu czas przejazdu może wydłużyć się nawet o 60 proc.
Kraków
To miasto ma na najbardziej równomierny rozkład korkowania.
W ub. r. zarówno w szczycie porannym jak i popołudniowym, kierowcy podróżujący na początku września po centrum spędzali w swoich autach średnio o jedną czwartą czasu więcej, niż podczas podróży w tych rejonach w drugiej połowie sierpnia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Od września postoimy dłużej w korkach. Czego możemy się spodziewać w największych miastach