Ministerstwo Infrastruktury zablokowało do czerwca 2011 r. przepisy unijnego rozporządzenia, które przyznaje pasażerom wyższe odszkodowania za spóźnione pociągi - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Teraz przez kolejne półtora roku przyznanie odszkodowania pasażerowi nadal będzie zależało od swobodnego uznania przewoźnika, działającego na podstawie własnego regulaminu. Od 31 grudnia 2009 r., gdy przewoźnik sam nie reaguje na zastrzeżenia klienta, pasażer może zwrócić się ze skargą do prezesa Urzędu Transportu Kolejowego - informuje "DGP".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Odszkodowanie za spóźnienie pociągu dopiero za rok