Z powodu silnych opadów śniegu na Wschodnim Wybrzeżu USA oraz przerw w dostawach prądu w Moskwie, linie lotnicze odwołały w poniedziałek rejsy między Warszawą a Nowym Jorkiem, Newark i Moskwą. Problemy są na niektórych krajowych trasach.
Informacje o zmianach w rozkładzie lotów pasażerowie mogą uzyskać w biurze przedstawiciela polskiego przewoźnika na lotniskach.
Rzecznik warszawskiego lotniska Chopina Przemysław Przybylski powiedział PAP, że od kilku dni są problemy z połączeniami na trasie Warszawa-Moskwa. W niedzielę w Moskwie, z powodu przerwy w dostawach prądu, zamknięto najważniejsze lotnisko międzynarodowe - Domodiedowo. Awarię spowodował marznący deszcz i grad.
"Lotnisko Domodiedowo ma kłopoty z dostawami prądu, problemy są też na drugim moskiewskim lotnisku Szeremietiewo" - powiedział Przybylski.
Dziennie między Warszawą a Moskwą wykonywane są cztery loty. "Odwołany został poniedziałkowy wylot samolotu z Warszawy o godzinie 11.20. Kolejne, jakie są w rozkładzie to o godz. 16,ok. 19 i 22. Na razie nie mamy jeszcze informacji, że pozostałe rejsy zostały odwołane, ale nie przyleciał do nas jeszcze dziś żaden rejsowy samolot z Moskwy" - powiedział Przybylski.
Jak dodał, problemy techniczne PLL LOT spowodowały, że odwołano połączenia na trasie Warszawa - Gdańsk, Wrocław oraz Bratysława.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Odwołane loty z warszawskiego lotniska do USA i Moskwy