Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze (PPL) i spółka Petrolot się kłócą, a warszawskiemu lotnisku Okęcie grozi paraliż - alarmuje "Puls Biznesu".
PPL chcą wpuścić na lotnisko firmę gdańskiego Lotosu - Lotos Tank, aby przełamać monopol koncernu z Płocka. Może mieć to jednak skutki uboczne. Także w postaci ogromnych strat finansowych Petrolotu, z racji niesprzedanego paliwa i wysokich odszkodowań liniom lotniczym, z którymi wiążą ją obowiązujące do końca tego roku kontrakty.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Paliwowa wojna na Okęciu