W promieniu 30 km od autostrady A4 Kraków - Katowice nie można budować dróg krajowych ani znacząco podnosić standardu tych już istniejących, bo grozi to odszkodowaniem dla Stalexportu.
Najbardziej cierpią z ich powodu mieszkańcy miejscowości położonych przy trasach alternatywnych wobec A4. Mieszkańcy podkrakowskiego Zabierzowa, który leży przy trasie numer 79 Kraków - Chrzanów - Katowice, od kilku lat walczą o budowę obwodnicy.
W 2005 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpisała nawet przetarg na opracowanie koncepcji studium ekologicznego dla budowy obwodnicy Zabierzowa. Przetarg został unieważniony z braku środków finansowych. Po prostu obwodnica Zabierzowa wypadła z planów.
Jan Friedberg, niezależny ekspert transportu uważa, że takie zapisy mają dać koncesjonariuszowi tzw. gwarancję ruchu, która zapewnia spłatę projektu. Nie zapominajmy, że koncesjonariusz wykłada własne pieniądze i musi je odzyskać z zyskiem. Gdyby powstała droga konkurencyjna, koncesjonariusz mógłby na tym stracić. Polityka państwa powinna być taka, żeby możliwie dużo ruchu korzystało z autostrady płatnej, bo jest to droga przygotowana do dużych obciążeń i zmniejsza ryzyko wypadków. Jest więc możliwa wspólnota interesów. Oczywiście pod warunkiem, że opłaty są racjonalne.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Państwo buduje, jak Stalexport pozwoli