Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Parlament Europejski poparł w czwartek nową zmienioną umowę o ułatwieniach wizowych pomiędzy UE a Ukrainą, zakładającą m.in. rozszerzenie kategorii obywateli Ukrainy, którzy mogą ubiegać się o unijne wizy bezpłatne i wielokrotne.
Na podstawie nowej umowy z ułatwień wizowych korzystać będą mogli m.in: przedstawiciele organizacji społeczeństwa obywatelskiego podróżujący do UE w celach szkoleniowych, młodzież poniżej 25. roku życia, udająca się na wykłady, konferencje, wydarzenia sportowe i kulturalne organizowane w UE, personel techniczny towarzyszący dziennikarzom, przedstawiciele mniejszości religijnych, osoby uczestniczące w oficjalnych programach wymian, czy bliscy krewni obywateli UE.
Wprowadzane przez nową umowę zmiany zakładają też uproszczenie procedur składania wniosków o wizę. Posiadacze paszportów służbowych zostaną zwolnieni z obowiązku wizowego, pod warunkiem jednak, że mają paszporty biometryczne.
W uzasadnieniu rezolucji PE podkreśla, że wprowadzenie ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy podróżujących do krajów UE "nie powinno być uzależnione od klimatu politycznego w stosunkach UE-Ukraina".
"To bardzo dobra decyzja, która pokazuje, że pomimo istniejących wciąż problemów w relacjach UE-Ukraina, Parlament Europejski opowiedział się po stronie zwykłych obywateli. Na tej decyzji skorzystają studenci, młodzi sportowcy, prasa, działacze społeczni i przedstawiciele mniejszości religijnych" - oświadczył po głosowaniu europoseł PO Jacek Protasiewicz, który z ramienia chadeckiej frakcji Europejskiej Partii Ludowej koordynował prace PE w tej sprawie.
Przyznał, że "nie wszystko, co dzieje się na Ukrainie, jest akceptowane przez PE". "Wiemy, że istnieją kłopoty związane z kształtem prawodawstwa, decyzjami politycznymi, funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. Najważniejszym gestem jednak, który możemy wykonać w stosunku do naszych wschodnich sąsiadów - nie wobec władz, ale wobec obywateli ukraińskich - jest ułatwienie możliwości wjazdu na teren Unii Europejskiej" - powiedział Protasiewicz.
