Manifestacja przedstawicieli kolejarskich związków przy dworcu PKP w Katowicach. Kolejarze sprzeciwiają się polityce rządu wobec branży. "Zamiast zapowiadanych kompleksowych rozwiązań kończy się na kosmetycznych zmianach personalnych" - powiedzieli w czwartek PAP.
W proteście odbywającym się na placu Oddziałów Młodzieży Powstańczej przed wejściem do tymczasowego dworca w Katowicach uczestniczy ok. 200 osób. Związkowcy utworzyli m.in. kondukt żałobny symbolizujący upadek kolei, opowiadając o sytuacji na kolei przez megafon. Zgodnie z zapowiedziami pikieta ma charakter informacyjny i nie wiąże się z utrudnieniami dla pasażerów.
"Chcemy dotrzeć do pasażerów kolei z informacją na temat sytuacji w branży. Kolejarze, a wraz z nimi klienci kolei, po raz kolejny zostali oszukani przez rząd. Jeszcze nie tak dawno, po grudniowej wpadce rozkładowej, obiecano nam kompleksowe rozwiązania dla kolei. I znowu skończyło się tylko na obiecankach i kosmetycznych zmianach personalnych" - powiedział Grymel.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pikieta kolejarskich związków zawodowych w Katowicach