Prospekt emisyjny PKP Cargo w tym tygodniu ma trafić do KNF. Jednak debiut giełdowy w IV kwartale tego roku wcale nie jest pewny. Spełnienie żądań pracowników uczyniłoby debiut niemożliwym do realizacji - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Ale na przeszkodzie mogą stanąć żądania płacowe pracowników. W piątek zakończyło się referendum strajkowe. Najprawdopodobniej ponad 95 proc. głosujących opowiedziało się za strajkiem, jeśli zarząd PKP Cargo nie spełni żądań pracowników - 450 zł podwyżki dla każdego. To - wraz z płacowymi pochodnymi oznaczałoby podwyżkę w wysokości 819 zł na głowę. Rocznie kosztowałoby to spółkę 235 mln zł - czytamy w "DGP".
- Postulat podwyżki praktycznie skonsumowałby zysk z 2012 r. Spełnienie wszystkich żądań uczyniłoby debiut giełdowy niemożliwym do realizacji - przyznaje "DGP" Piotr Ciżkowicz, wiceprezes PKP.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKP Cargo: albo podwyżki, albo debiut