PKP modernizują linię kolejową z Rzeszowa do Medyki. Jednym, z pomysłów jest rozbiórka kilkudziesięcioletniego mostu kolejowego w Przemyślu.
Okazuje się, że przemyski most kolejowy, ułożony w centrum miasta nad rzeką San, nie spełnia wymagań technicznych. Dlatego musi zostać zmodernizowany lub rozebrany, a wtedy na jego miejsce byłby postawiony nowy.
- Ewentualna rozbiórka to na razie tylko jeden z wariantów modernizacji linii kolejowej. Trwają jeszcze prace projektowe. Na razie nie wiadomo, który wariant będzie rozpatrywany - mówi Beata Kot, specjalista ds. konserwacji i ochrony zabytków Urzędu Miejskiego w Przemyślu.
Choć most nie jest wpisany do rejestru zabytków, to jego charakterystyczna kratownica trwale wpisała się w krajobraz Przemyśla. Dlatego przemyślane są oburzeni planami jego rozbiórki.
Krzysztof Leszkowicz, rzecznik Zakładu Linii Kolejowych PKP w Rzeszowie twierdzi, że wiele zależy od badań przyczółków i filarów. Na nich jest ustawiony most.
- Musimy sprawdzić, czy spełniają one wymogi techniczne dla zmodernizowanej linii. Być może wystarczy tylko ich wzmocnienie. Jednak może się okazać, że konieczne będzie ich wyburzenie i wybudowanie nowych - mówi Leszkowicz.
Dopiero po analizie badań filarów i przyczółków, będzie można decydować o pozostałej części konstrukcji mostu. Leszkowicz dodaje, że decyzja w sprawie przyszłości mostu będzie zależeć nie tylko od opinii zarządu kolejowego, lecz również władz Przemyśla.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKP Chce rozebrać most kolejowy w Przemyślu