O pół roku przesunie się termin otwarcia ofert w przetargu na zakup szybkich pociągów. Wnioskowały o to zainteresowane konkursem firmy - poinformował w środę rzecznik PKP Intercity Paweł Ney. Oferty miały być otwarte 17 marca; nowy termin to 8 września.
Jak powiedział PAP Ney, spółka zdecydowała się na przełożenie terminu składania ofert, ponieważ wnioskowały o to firmy planujące wystartować w przetargu. "Przychyliliśmy się do tych próśb. Po pierwsze, daje to nam więcej czasu na odpowiedzenie na wszystkie pytania oferentów i wyjaśnienie wszystkich wątpliwości. W ten sposób zmniejszamy ryzyko i mamy nadzieję uzyskać niższe ceny" - wyjaśnił rzecznik.
Dodał, że spółce zależy, by wszystkie firmy, które zakwalifikowały się do ostatniego etapu postępowania przetargowego złożyły oferty, by PKP Intercity miało większy wybór. "To bardzo skomplikowany przetarg. Inwestycji w tabor o takiej skali jeszcze w Polsce nie było" - powiedział Ney.
Z ok. 400 mln euro potrzebnych na sfinansowanie zamówienia przewoźnik ma zapewnioną tylko połowę kwoty - z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Resztę planuje pozyskać z rynków finansowych. Odłożenie terminu otwarcia ofert spowoduje, że pociągi wyjadą na tory później, niż planowano. Przewoźnik ma je otrzymać w 2013 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKP Intercity: szybkie pociągi później, niż planowano