Do 2025 roku zainwestujemy około miliarda złotych w infrastrukturę i tabor - zapowiedział Dariusz Sikora, członek zarządu PKP LHS, podczas sesji „Współpraca w dziedzinie inwestycji i infrastruktury” w ramach IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
TMTM omija Rosję i przebiega przez kraje Azji Centralnej. Zdaniem Dariusza Sikory, członka zarządu PKP LHS, zaletą tego szlaku jest to, że infrastruktura już istnieje.
- Nowością jest ujęcie go w ramy organizacyjne, co obejmuje m.in. ustalenie jednolitych stawek i ograniczenie formalności, co jest nie bez znaczenia biorąc pod uwagę, że trasa przebiega przez kilka państw - tłumaczył Sikora. - Terminal w Sławkowie jest naszą końcówką tego szlaku a jednocześnie bramą na Zachód.
Dariusz Sikora przyznał, że trasa TMTM to kosztowna inwestycja. - Myślę, że okres zwrotu będzie szybszy niż się spodziewamy - przekonywał jednak.
Jego zdaniem już w tym roku może przejechać tą trasą około 250 pociągów. Ze względu na ten potencjał spółka zamierza do 2025 roku zainwestować miliard złotych. Pieniądze będą przeznaczone przede wszystkim na tabor, nowe mijanki i infrastrukturę przeładunkową. Na razie jednak nie planuje budowy drugiej nitki torów, gdyż wymagałoby to dużej liczby inwestycji inżynierskich - w tunele, mosty - i byłoby zbyt dużym wyzwaniem finansowym.
- Zdajemy sobie sprawę, że aby być alternatywą dla istniejącego szlaku musimy być konkurencyjni jeśli chodzi o cenę i czas przewozu - przyznał Sikora. - Plusem przewozów kolejowych, w porównaniu ze statkami, jest wciąż czas, zaś minusem - niestety - wciąż pozostaje cena - stwierdził Sikora, dodając jednak, że wraz z rozwojem tej trasy, dzięki efektowi skali, koszty przewozów mogą jeszcze spaść.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKP LHS stawia na Jedwabny Szlak