- Kryzys sprawia, że Polskie Koleje Państwowe mają problemy ze sfinansowaniem modernizacji dworców w miastach, w których będzie Euro 2012 - poinformował wczoraj prezes Grupy PKP Andrzej Wach.
- Tymczasem przeciągają się negocjacje z prywatnymi inwestorami, którzy mieli współfinansować te inwestycje. Część z nich w ogóle się wycofała - stwierdził Wach.
Dlaczego? Jego zdaniem, prywatny kapitał się wycofuje, ponieważ rosną koszty inwestycji, a jednocześnie spadają ceny wynajmu powierzchni handlowej, którą można by zaoferować w odnowionych obiektach. Wach dodał, że spółka za własne pieniądze będzie musiała na przykład unowocześnić dworzec Warszawa Wschodnia. - Liczymy też na pieniądze z budżetu państwa - stwierdził prezes PKP.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKP nie ma pieniędzy na Euro 2012