Poczta wyda na inwestycje 1,2 mld zł

 Poczta wyda na inwestycje 1,2 mld zł
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

O połowę mniejsza strata i dotacja budżetowa - tak dyrekcja Poczty Polskiej widzi rzeczywistość kilka miesięcy po wygaszeniu strajku.

Andrzej Polakowski, dyrektor generalny Poczty Polskiej (PP) sugerował w wywiadzie dla "Pulsu Biznesu" cięcia zatrudnienia, gigantyczną stratę 500 mln zł i konieczność dopłaty budżetowej w wysokości 200 mln zł. To wszystko pod koniec kwietnia, w szczycie awantury ze związkowcami o podwyżki, gdy poczcie groził paraliż związany ze strajkiem. Związkowcy poszli jednak na kompromis, zamiast 700 zł, dostali 400 zł podwyżki, więc Andrzej Polakowski patrzy na kierowane przez siebie przedsiębiorstwo w bardziej różowych barwach. Choć daleko mu do hurraoptymizmu.

— Lipiec był bardzo dobrym miesiącem i przychody były wyższe od prognozowanych, a koszty udaje nam się trzymać w ryzach. Sądzę, że strata brutto na koniec roku wyniesie około 250 mln zł. Na razie mamy wynik dodatni, ale pod koniec roku pojawią się szczególnie silnie koszty związane z wynegocjowanymi od sierpnia przez związkowców podwyżkami, co spowoduje powstanie straty — mówi Andrzej Polakowski.

Poczta i tak będzie chciała ubiegać się o dotację budżetową w ramach rekompensaty za świadczenie z założenia deficytowej usługi powszechnej (usługi pocztowe do każdego, nawet najbardziej odległego miejsca w Polsce). Dyrekcja tłumaczy, że PP będzie miała stratę na usługach powszechnych.

— Możliwe że będziemy się ubiegali o 100 mln zł, o połowę mniej niż szacowaliśmy na początku roku — mówi Andrzej Polakowski.

Dyrektor Poczty Polskiej mniej odważnie mówi teraz o cięciu zatrudnienia. Pięć miesięcy temu wspominał, że pocztę stać na zatrudnianie 85 tys. osób (dzisiaj zatrudnia 105 tys.), co sugerowało konieczność zwolnienia 20 tys. osób. Teraz ton wypowiedzi jest inny.

— Do końca roku opracujemy plan standaryzacji zatrudnienia. Dotyczy on głównie pracowników administracyjnych. Chcemy zaproponować części z nich pracę w innych obszarach. Może to doprowadzić do zwolnień grupowych — mówi Andrzej Polakowski, ale unika podawania liczb pracowników do zwolnienia.

Dyrekcja Poczty do końca stycznia przyszłego roku jest związana umową ze związkowcami jeszcze z 2005 roku — nie może dokonywać żadnych zwolnień czy zmian w strukturze zatrudnienia.

— Jedno z głównych zadań na przyszły rok to zwiększenie efektywności — mówi Andrzej Polakowski.

Poczta musi się powoli przygotowywać do liberalizacji rynku — od początku 2013 r. utraci monopol na przesyłki do 50 g, dające jej obecnie 30 proc. przychodów. Dyrektor zapowiada duże inwestycje.

— W ciągu najbliższych czterech lat, łącznie z obecnie realizowanymi zamkną się one kwotą 1,2 mld zł — mówi dyrektor generalny Poczty.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Poczta wyda na inwestycje 1,2 mld zł

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!