Linie lotnicze American Airlines odwołały już ponad 3100 lotów na trasach krajowych, aby przeprowadzić pilne kontrole przewodów elektrycznych w ich samolotach MD-80. Wyłączenie z ruchu tylu samolotów zakłóciło podróże setek tysięcy pasażerów.
Dyrektor naczelny linii Gerard Arpey powiedział, że odwołania lotów kosztują firmę dziesiątki milionów dolarów, ale poradzi sobie ona z tym problemem. Dodał, że bierze na siebie odpowiedzialność za powstałą sytuację.
Komentatorzy zwracają uwagę, że kontrole stanu technicznego samolotów nie są czasami przeprowadzane we właściwych terminach, ponieważ szefowie linii lotniczych pozostają w zbyt poufałych stosunkach z inspektorami Federalnej Agencji Lotnictwa (FAA), która ma kontrolować przewoźników.
Poruszenie opinii wywołała niedawno podobna sytuacja w liniach Southwest. Wskutek zaniedbań z inspekcją techniczną wiele należących do nich samolotów Boeing 737 latało z pęknięciami na kadłubach. Linie Southwest także wyłączyły nagle z ruchu kilkaset samolotów.
W wyniku odwołań lotów American Airlines, około 250 000 pasażerów zmuszonych zostało do wielogodzinnego oczekiwania na lotniskach i podróży innymi liniami. Niektórzy znoszą to cierpliwie, inni narzekają, obwiniając kierownictwo American za zaniedbanie.
Sprawą zajął się Kongres. W czwartek komisja Senatu przesłuchała urzędnika FAA, który zarządził pilne kontrole okablowania samolotów MD-80.
Powiedział on, że już we wrześniu 2006 r. zobowiązano wszystkie linie lotnicze do poprawy stanu technicznego tych maszyn w ciągu 18 miesięcy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ponad 3100 lotów American Airlines odwołanych z powodu inspekcji