Polskie porty morskie chcą być konkurencyjne w stosunku do tych, którymi dysponują kraje na zachodzie Europy. I pod pewnymi względami już je wyprzedzają.
Zaznacza, że dobrym przykładem jest czas odprawy kontenera, który realizowany jest wieloetapowo.
- Udało nam się o połowę skrócić czas tej odprawy, w ciągu paru lat spadł z niemal godziny do 18 minut. Udało się to zrealizować m.in. dzięki współpracy krajowej administracji skarbowej z portami. Według raportu Banku Światowego za 2017 rok, Polska jest na pierwszym miejscu jeśli chodzi o szybkość i sprawność odpraw przeprowadzanych z zagranicą – mówi Walczak.
Ponadto wiceminister zaznacza, że prowadzone jest wiele innych działań, które mają zwiększyć rolę polskich portów na arenie międzynarodowej. Między innymi dążenie do tego, aby Chiny prowadziły swój handel właśnie poprzez polskie porty, a nie te zlokalizowane na zachodzie. Krajowa Administracja Skarbowa ma dołożyć wszelkich starań, by zapewnić sprawną obsługę wspierającą wejście polskich firm na chiński rynek.
- Mam nadzieję, że przyciągniemy potencjalnym importerów i eksporterów do naszych portów – zaznacza Walczak.
Artykuł powstał na bazie panelu „Porty morskie” podczas X Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Porty morskie rzucają wyzwanie zachodnim konkurentom