Powódź powoduje, że jest ograniczony ruch drogowy na ponad 300 km - poinformował w piątek w Sejmie wiceminister infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz. Dodał, że wyłączonych z ruchu jest także ok. 70 km torów.
Dodał, że są duże straty w budowach dróg, więc ich harmonogramy ulegną zmianie. Jako przykład podał inwestycje prowadzone m.in. w oddziale krakowskim na drodze krajowej nr 7 Gdańsk-Warszawa-Chyżne, budowę A4 Węzeł Szarów-Węzeł Brzesko i drogi ekspresowej S-7 od węzła Bieżanów do węzła Igołomska-Ptaszyckiego.
Z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że na terenie Małopolski woda spowodowała m.in. utrudnienia w odnowie nawierzchni drogi krajowej nr 28 na odcinkach: Nowy Sącz - Mszalnica, Cieniawa - Ptaszkowa, Grybów - Biała Niżna; w budowie A4: Węzeł Brzesko-Węzeł Wierzchosławice; Węzeł Wierzchosławice-Węzeł Krzyż.
Na terenie śląska woda zahamowała prace m.in. w budowach prowadzonych na A1 na odcinkach: Sośnica-Bełk, Bełk-Świerklany, węzeł "Sośnica", Sośnica - Maciejów, Maciejów - Piekary Śląskie, Piekary Śląskie-Pyrzowice, a także budowie S-69 Obwodnica Bielska-Białej.
W świętokrzyskim dotyczy to budowy mostu w Sandomierzu, remontu nawierzchni drogi krajowej nr 79, budowy drogi ekspresowej S7 - odcinek Skarżysko Kamienna-Występa. Na Podkarpaciu utrudnienia wywołane powodzią dotyczą prac budowlanych: obwodnicy m. Ropczyce, drogi ekspresowej S-19 na odcinku Stobierna - Rzeszów, budowy obwodnicy miasta Jarosławia, przebudowy drogi krajowej nr 4 na odcinku Machowa-Łańcut.
"Sieć dróg w Polsce to prawie 400 tys. km. O tym, jakie (powódź) przyniesie skutki dla sieci w całym kraju, informacja zbiorcza będzie za kilka dni" - powiedział Jarmuziewicz.
Wiceminister poinformował, że w infrastrukturze kolejowej ponad 70 km torów jest wyłączonych z ruchu. "Mogłoby się wydawać, że na sieć ok. 20 tys. km torów to niewiele, natomiast stało się to w kilku bardzo wrażliwych momentach, co dość poważnie nam utrudnia życie" - podkreślił.
Dodał, że w infrastrukturze lotniczej nie zanotowano większych trudności spowodowanych powodzią.
"U wielu operatorów telekomunikacyjnych wystąpił podwyższony wzrost braku połączeń, o 5-10 proc. Jest to właściwie poziom, który u każdego z operatorów się pojawił" - powiedział wiceminister.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Powódź ograniczyła ruch na ponad 300 km dróg