Prezes Portu Lotniczego Lublin: w planach 400 tys. pasażerów i nowe inwestycje

Prezes Portu Lotniczego Lublin: w planach 400 tys. pasażerów i nowe inwestycje
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Po 3 latach działalności liczba pasażerów obsłużonych na naszym lotnisku przekroczyła zakładane plany i obecnie wyprzedzamy porty lotnicze z dużo większym stażem. Dlatego naszą działalność określiłbym raczej mianem dynamicznego rozwoju, który jest efektem przyjętych przez nasz długofalowych założeń i ich konsekwentnej realizacji - mówi prezes zarządu Portu Lotniczego Lublin Krzysztof Wójtowicz w rozmowie z Anną Jakubczyk z PRTL.pl

Jak Pan ocenia wyniki osiągnięte w roku ubiegłym i w pierwszym kwartale 2016?

- Port lotniczy Lublin w ubiegłym roku obsłużył 265,1 tys. pasażerów. W porównaniu do wyników roku poprzedniego wzrost ruchu pasażerskiego wyniósł aż 43% był jednym z najwyższych na krajowych lotniskach. Najlepszymi miesiącami w naszej działalności był wrzesień i październik, kiedy z lotniska skorzystało po blisko 30 tysięcy osób i zrealizowano prawie 400 operacji lotniczych. Warto przy tym podkreślić, że założone plany ubiegłoroczne zrealizowaliśmy już w listopadzie.

Bardzo dobry jest dla nas i ten rok, którego pierwsze miesiące, w porównaniu do analogicznych okresów roku poprzedniego, cechuje stały - ponad stuprocentowy - wzrost liczby pasażerów.

Po okresie stagnacji ruch w porcie „wystrzelił”, jakie są tego najważniejsze przyczyny?

- Nieuzasadnione byłoby określenie naszego rozwoju słowem „stagnacja”. Port lotniczy Lublin rozpoczął działalność w grudniu 2012 r., od samego początku współpracując z dwoma największymi niskokosztowymi przewoźnikami, którzy w miarę upływu czasu powiększali swoją siatkę połączeń.

Po 3 latach działalności liczba pasażerów obsłużonych na naszym lotnisku przekroczyła zakładane plany i obecnie wyprzedzamy porty lotnicze z dużo większym stażem. Dlatego naszą działalność określiłbym raczej mianem dynamicznego rozwoju, który jest efektem przyjętych przez nasz długofalowych założeń i ich konsekwentnej realizacji.

Potwierdzeniem tego może być otwarcie połączenia z Frankfurtem, jednym z największych hubów przesiadkowych, które realizowane jest przez linie lotnicze Lufthansa oraz zaufanie jakim obdarzyły nas linie lotnicze Wizz Air, otwierając u nas swoja bazę operacyjną. Myślę, że jest to doskonałe potwierdzenie potencjału naszego lotniska. Pasażerowie zyskali nowe połączenia, zarówno destynacje biznesowe, jak i turystyczne, co spowodowało zwiększenie ruchu pasażerskiego.

Jak wyglądają perspektywy na ten rok?

- Plany na bieżący rok przewidują obsługę około 400 tys. pasażerów.

W związku z rozwojem rozpoczniemy nowe inwestycje w infrastrukturze lotniskowej, w tym rozbudowę terminala o dodatkowe 1,5 tys. m2 powierzchni. Nasz port lotniczy zaktywizował również działania w obszarze ruchu towarowego, rozpoczynając współpracę z włoską firmą Xpress Handling. Tuż przy lotnisku został zbudowany budynek, który stanie się magazynem czasowego składowania towarów i punktem ich późniejszych odpraw.

W ogromnym stopniu rekordowe dynamiki wzrostu przewozów to zasługa Wizz Air-a, który założył w porcie bazę. Jak układają się relacje z tą linią?

- Oczywiście, do tak wysokiego wzrostu ruchu pasażerskiego przyczyniło się głównie otwarcie bazy operacyjnej linii Wizz Air. Dzięki temu do realizowanych przez tego przewoźnika rejsów, do Londynu-Luton, Oslo i Sztokholmu, na mapie połączeń pojawiły się kolejne kierunki: Bruksela, Doncaster i Glasgow. Oprócz przewoźnika węgierskiego lubelski port obsługują jeszcze Ryanair, z lotami do Dublina i Londynu-Stansted oraz Lufthansa, realizująca połączenia do Frankfurtu.

Obszary zasilania waszego lotniska i Rzeszowa, w dość znacznym stopniu pokrywają się. Czy obserwujecie rosnącą konkurencję pomiędzy portami?

- Uważamy, że w tej części kraju jest miejsce dla kilku portów lotniczych. Decyzję ostateczną o ich wyborze podejmują pasażerowie, wybierając najatrakcyjniejszą dla nich ofertę, biorąc pod uwagę wiele czynników.

Dość ograniczona jest oferta linii sieciowych - trzy rejsy tygodniowo Lufthansy. Jakie są szanse, że ten przewoźnik zwiększy liczbę rejsów lub też, pojawi się jakaś inna linia sieciowa?

- Ta liczba połączeń z Frankfurtem, jednym z największych hubów Europy, otwiera możliwość kontaktu właściwie z każdym zakątkiem świata i wydaję się obecnie zoptymalizowaną częstotliwością do oczekiwań rynku. Oczywiście przewoźnik obserwuje sytuację i dostosowuje się do potrzeb rynku, co już wiele razy mieliśmy okazję zaobserwować.

W konkurencji o ruch z Polski Południowo-Wschodniej duża znaczenie ma system transportu naziemnego nie tylko z Lublina, ale z całego regionu. Jak Pan ocenia jego stan obecny i czy planowane są dalsze usprawnienia?

- To prawda i efekt poprawy infrastruktury drogowej zaobserwowaliśmy na naszym lotnisku. Obszar oddziaływania naszego lotniska obejmuje Lubelskie, a po wybudowaniu mostu przez Wisłę, rozszerzył się o część terenów Mazowieckiego. Jesteśmy też najbliższym lotniskiem dla części zachodniej Ukrainy. W skomunikowaniu z naszym lotniskiem pomogły nowe odcinki dróg S12 i S17.

Czy w okresie najbliższych dwóch - trzech lat planowane są jakieś ważniejsze inwestycje infrastrukturalne - na przykład umożliwiające podniesienie kategorii nawigacyjnej portu?

- Nasze lotnisko od razu zostało wyposażone przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej w urządzenie ILS, które - po spełnieniu określonych warunków - może pracować w wyższej kategorii II.

PLL ze swej strony musiał wykonać korektę w oświetleniu nawigacyjnym oraz przeszkolić i przygotować pracowników do pracy w warunkach obowiązywania na lotnisku cat. II. Na początku lutego 2016 roku złożyliśmy wniosek o certyfikację rozszerzającą zakres uprawnień lotniska pod kątem operacji wykonywanych w warunkach ograniczonej widzialności do ULC. Po uzyskaniu decyzji administracyjnej - certyfikatu, będziemy oczekiwać na publikację odpowiednich informacji w AIP. Przewidujemy, że jeśli chodzi o starty, to przybliżonym terminem będzie już czerwiec 2016 r. Natomiast termin możliwości lądowania w cat. II w dużej mierze zależy od PAŻP. Agencja opracowuje w tym zakresie procedury podejścia oraz mapy

W ofercie tanich linii dominują kierunki „emigracyjne”: Londyn, Dublin, Oslo, Eindhoven itd. Czy pojawią się nowe trasy o innej charakterystyce, z punktu widzenia „dominującego typu pasażera”?

- Przewoźnicy posiadają informacje na temat potencjału połączeń lotniczych z Lublina. Linie lotnicze oferują takie połączenia, które z ich punktu widzenia są biznesowo uzasadnione. Decyzje dotyczące uruchomienia każdej trasy czy zmian w istniejących już połączeniach podejmuje autonomicznie przewoźnik. Ze swej strony czynimy starania, by pozyskać możliwie największą liczbę rozkładowych połączeń lotniczych.

Ostatnio linie Small Planet wprowadziły do swej oferty wakacyjne połączenie z Burgas, które będzie dostępne nie tylko dla klientów biura podróży ale również dla pasażerów indywidualnych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Prezes Portu Lotniczego Lublin: w planach 400 tys. pasażerów i nowe inwestycje

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!