Prezydent Chin Xi Jinping zaapelował w środę o zwiększenie wysiłków w celu unowocześniania chińskiej marynarki i zwiększania jej potencjału. Podkreślił wagę operacyjności jednostek podwodnych i nawodnych.
Obserwatorzy przyznają, że zapowiedzi prezydenta Xi mają związek ze stawianiem na silną marynarkę przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Zwracają uwagę, że wzrost potencjału jednostek morskich może przełożyć się na spotęgowanie napięć pomiędzy Waszyngtonem, Pekinem a państwami regionu Azji Południowowschodniej, które toczą spory terytorialne o przynależność archipelagów na Morzu Południowochińskim.
Xi, który jest przewodniczącym Centralnej Komisji Wojskowej, stwierdził podczas wizytacji kwatery głównej marynarki wojennej, że ta formacja powinna "dążyć do tego, by znaleźć się wśród najlepszych na świecie" - poinformowało po wizycie ministerstwo obrony. Przewodniczący ChRL miał także nazwać modernizację marynarki "zwrotem" całego państwa w stronę budowania morskiej potęgi.
Agencja Reutera przypomina, że w tym roku pierwszy raz od lat chiński resort obrony, wbrew tradycji, nie przedstawił budżetu na wojsko pierwszego dnia obrad parlamentu w marcu. W oświadczeniu wydanym następnego dnia poinformowano, że wydatki na wojsko zwiększono o 7 proc. wobec ubiegłego roku, a ich łączna kwota wyniosła ponad bilion juanów (ok. 151,6 mld dolarów). To wciąż równowartość około jednej czwartej amerykańskiego budżetu na armię, choć analitycy twierdzą, że w rzeczywistości na wojsko przeznaczane jest więcej środków. Pekin utrzymuje, że budżet na wojsko dotyczy jedynie celów obronnych.
Hongkoński dziennik "South China Morning Post" w poniedziałek opublikował porównanie amerykańskiej i chińskiej marynarki pod względem wyposażenia w lotniskowce, których USA mają 10 jednostek. W artykule podkreślono także deficyty kadrowe chińskiej marynarki wyszkolonego do pełnienia zadań na lotniskowcach oraz niedostateczną liczbę pilotów zdolnych operować z pokładów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezydent Chin chce marynarki na światowym poziomie