Łódzki Urząd Wojewódzki ma pomysł, by z pijaństwem kierowców walczyć, wprowadzając zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Zwolennicy przekonują, że alkohol prowokuje kierowców do picia, a przeciwnicy mówią, że równie dobrze kierowcy mogą kupić sobie wódkę w sklepie.
Rendecka kieruje pracami nad propozycją zmiany ustaw o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Ma je przesłać nowemu rządowi. Chce, żeby znalazły się w nich zapisy o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Pomysł był już nawet wstępnie dyskutowany w ministerstwach pracy i zdrowia, czyli w miejscach, w których mogłyby powstać ostateczne projekty zmiany prawa - pisze "Dziennik".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prohibicja na stacjach paliwowych?