Przy okazji skandalu z katastrofalnym startem Kolei Śląskich na jaw wyszły zastanawiające okoliczności przetargu wygranego przez firmę Sigma Tabor. Poszliśmy po nitce do kłębka: wątpliwości bynajmniej nie rozwiewa kontrowersyjna postać prezesa tego przedsiębiorstwa, Zbigniewa Majcherka.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY
- PKP ALERT | RSS
- CASH FLOW ALERT | RSS
- ELECTUS ALERT | RSS
- KOLMEX ALERT | RSS
- DM IDMSA ALERT | RSS
- ABRATAŃSKI RAFAŁ ALERT | RSS
- LESZCZYŃSKI GRZEGORZ ALERT | RSS
- STK ALERT | RSS
- DB SCHENKER RAIL POLSKA ALERT | RSS
- PCC RAIL RYBNIK ALERT | RSS
- PTKIGK ALERT | RSS
- ZUS ALERT | RSS
- PRZEWOZY REGIONALNE ALERT | RSS
- KOLEJE MAZOWIECKIE ALERT | RSS
- FABLOK ALERT | RSS
- ZNTK ALERT | RSS
- KOLEJE ŚLĄSKIE ALERT | RSS
- MAJCHEREK ZBIGNIEW ALERT | RSS
- SIGMA TABOR ALERT | RSS
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przetarg Kolei Śląskich: Czy Zbigniew Majcherek zasłużył na zaufanie?