Linie lotnicze idą za ciosem - po wycofaniu papierowych biletów likwidują karty pokładowe
Pasażerowie wchodzą do samolotów wyłącznie na podstawie dokumentu tożsamości. U wszystkich przewoźników obowiązuje ta sama procedura: po zarejestrowaniu się w Internecie podróżny otrzymuje e-mail, gdy aparat ma dostęp do Internetu, albo MMS zawierający elektroniczną kartę z kodem kreskowym. Jeśli telefon zepsuł się albo ma słabą baterię, podróżny może wydrukować kartę w specjalnym automacie albo poprosić o to agenta linii.
IATA uzasadniła likwidację papierowych biletów od 1 czerwca 2007 r. oszczędnościami: 3 mld dolarów rocznie dla przewoźników i 50 tys. drzew uratowanych przed wyrębem. Elektroniczna karta daje oszczędność 3,58 dolara od pasażera i 5,34 jeśli podróżuje bez głównego bagażu - czytamy w "Rzeczpospolitej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przewoźnicy rezygnują z kart pokładowych