97 procent załogi Radomskiej Fabryki Broni opowiedziało się w referendum za strajkiem. Na razie nie wiadomo, kiedy protest zostanie przeprowadzony.
Nie poprawiło to jednak dramatycznej sytuacji przedsiębiorstwa. Bez rządowych zamówień na broń, fabryka może przetrwać najwyżej kilka tygodni. Pracownicy, którzy przetrwali bankructwo Łucznika, są zdesperowani. Podkreślają, że są w ciężkiej sytuacji finansowej. Związki zawodowe zapowiadają walkę o miejsca pracy. Radomska Fabryka Broni zatrudnia 350 osób.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Radomska zbrojeniówka chce strajkować