XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Rozbił się śmigłowiec z ratownikami - 2 ofiary śmiertelne

Rozbił się śmigłowiec z ratownikami - 2 ofiary śmiertelne
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Pilot i ratownik zginęli w katastrofie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, do której doszło we wtorek rano koło Jarostowa (Dolnośląskie). Śmigłowiec rozbił się lecąc na pomoc rannym w karambolu na trasie A4.

Katastrofę lotniczą przeżył lekarz, który w stanie ciężkim przewieziony został do szpitala wojskowego we Wrocławiu. Tam pomyślnie przeszedł operację nóg. W karambolu poszkodowanych zostało 10 osób, w tym kobieta w ciąży - czytamy w portalu tvn24.pl.

Pilot helikoptera Janusz Cygański był kierownikiem wrocławskiej bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W katastrofie zginął też pielęgniarz Czesław Buśko. – To bardzo doświadczeni pilot i ratownik - jedni z najlepszych, jacy pracowali w naszej firmie. Ich odejście to wielka strata – oświadczył dyrektor medyczny LPR Zbigniew Żyła.

Andrzej Nabzdyk lekarz, który jako jedyny członek załogi śmigłowca przeżył katastrofę jest już po operacji. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Śmigłowiec rozbił się w okolicach Jarostowa, w pobliżu zabudowań. O wypadku zdołał jeszcze zawiadomić telefonicznie lekarz ze śmigłowca. Później służby ratunkowe miały problemy ze zlokalizowaniem rozbitej maszyny. Śmigłowiec spadł w pobliżu zabudowań, ale od strony autostrady miejsce to osłonięte jest drzewami, zaś od strony wiejskiej drogi niewielkim wzniesieniem. Dodatkowo akcję utrudniała gęsta mgła.

Katarzyna Żytniewska z wrocławskiego szpitala wojskowego poinformowała, że ranny w wypadku lekarz trafił do placówki w stanie ciężkim, ale po wstępnych badaniach udało się wykluczyć urazy głowy. Przeszedł operację nóg, która zakończyła się pomyślnie.

Straż pożarna zneutralizowała paliwo lotnicze, które rozlało się w promieniu 20 metrów od rozbitego śmigłowca. Komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Jarosław Wojciechowski w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że służby dotarły do rozbitej załogi w ciągu godziny.

Policjanci zaoferowali też pomoc psychologiczną rodzinom ofiar wypadku. Szczątki wraku śmigłowca znajdują się w promieniu nawet kilkudziesięciu metrów od miejsca katastrofy.

Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Na miejsce jadą przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Postępowanie w sprawie wypadku wszczęła Prokuratura Okręgowa w Legnicy.

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa legnickiej prokuratury Lilianna Łukasiewicz, postępowanie w sprawie spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym ma wyjaśnić, jak doszło do wypadku i kto ponosi za to odpowiedzialność.

- Musimy wyjaśnić, czy wypadek spowodował błąd pilota, czy może jakaś usterka maszyny. Jeśli śmigłowiec był niesprawny, to musimy wyjaśnić z czyjej winy. Może się jednak okazać i tak, że mieliśmy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem - a winę ponosi pogoda, trudne warunki atmosferyczne - powiedziała Łukasiewicz.

Rzeczniczka wyjaśniła, że na miejscu tragedii pracuje kilku prokuratorów, którzy prowadzą oględziny, zabezpieczają ślady. - Do wyjaśnienia sprawy będą nam potrzebne różne ekspertyzy, m.in. komisji (badania) wypadków lotniczych - powiedziała.

Eksperci będą badać wrak śmigłowca i miejsce tragedii, rozmawiać ze świadkami, a także oceniać warunki meteorologiczne w chwili wypadku. Na tych podstawach określą przyczyny zdarzenia. Jak powiedział szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Edmund Klich, wstępnie poda je w przyszłym tygodniu. Jednak na ostateczny raport trzeba będzie poczekać około pół roku.

W karambolu, do którego doszło około godziny 7.30, zderzyło się 10 pojazdów, w tym 2 tiry i bus. Z relacji świadków wynika, że samochody jechały bardzo wolno po śliskiej drodze i tylko dzięki temu nikt poważnie nie ucierpiał. 10 osób jest rannych, a wśród nich kobieta w ciąży. Została przewieziona do szpitala, gdzie po opatrzeniu wyszła do domu.

Andrzej Maciejewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych przyznał, że nawierzchnia była śliska. Zaznaczył jednak, że jego zdaniem reakcja drogowców była właściwa. – Maszyny, które odśnieżają i solą drogę wyjechały w nocy około godziny 3. na trasę – zapewniał w TVN24 Maciejewski. Dodatkowym utrudnieniem, które opóźniało dotarcie karetek na miejsce wypadku jest brak pasa awaryjnego na zablokowanym odcinku A4.

Marlena Mokrzanowska, rzecznik szpitala w Legnicy poinformowała, że nikomu z osób poszkodowanych w karambolu nic poważnego się nie stało. - Stan rannych w wypadku osób jest stabilny i żadnej z osób, które przebywają w szpitalu nie zagraża niebezpieczeństwo. Trzy osoby po opatrzeniu zostały zwolnione do domu, w tym również kobieta w ciąży - powiedziała Mokrzanowska.
Paweł Frątczak z Komendy Głównej Straży Pożarnej

Niewykluczone, że przyczyną karambolu były złe warunki atmosferyczne - na Dolnym Śląsku sypie śnieg.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rozbił się śmigłowiec z ratownikami - 2 ofiary śmiertelne

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!