Irlandzkie tanie linie lotnicze Ryanair chcą w 2011 roku prześcignąć LOT pod względem liczby przewiezionych pasażerów do i z Polski - zapowiedział w czwartek w Krakowie dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Ryanair, Laszlo Tamas.
"Cel na ten rok to 2,9 mln pasażerów, ale nie wykluczamy nawet przekroczenia granicy 3 mln osób" - zaznaczył Tamas.
Dla porównania narodowy przewoźnik LOT w zeszłym roku zanotował 3,97 mln pasażerów na trasach do i z Polski.
Najważniejsze polskie porty dla irlandzkiego przewoźnika to Wrocław i Kraków, w których przekroczył już po 2 mln przewiezionych pasażerów od momentu rozpoczęcia lotów. W sumie z dziewięciu lotnisk linie oferują 67 połączeń, z czego 12 to nowe trasy uruchomione w tym roku.
W Polsce przedstawiciele Ryanair narzekają przede wszystkim na wysokie opłaty nawigacyjne na lotniskach, pobierane przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej, które - ich zdaniem - należą do najwyższych w Europie.
Jak zaznaczył Tamas, opłaty te są jednym z ważniejszych czynników opóźniających decyzję przewoźnika o zlokalizowaniu w Polsce jednej ze swoich europejskich baz operacyjnych.
"W sprawie bazy cały czas rozmawiamy z zarządami różnych lotnisk w m.in. Krakowie, Wrocławiu i Gdańsku. Dla nas najważniejszy jest koszt, który musi być jak najniższy" - dodał przedstawiciel linii.
Irlandczycy postulują, by opłaty nawigacyjne pobierane przez PAŻP zostały obniżone przynajmniej do średniego europejskiego poziomu. Chodzi o opłaty za pomoc w lądowaniu lub starcie samolotu, jaką od przewoźników pobiera PAŻP.
W 2008 roku PAŻP wprowadził przepisy, które spowodowały, że opłaty w portach regionalnych wzrosły o 960 proc. w porównaniu z 2007 r. Agencja tłumaczyła wówczas, że stawki te muszą być równe faktycznym kosztom poniesionym w trakcie usługi doprowadzenia samolotu do wylądowania lub do startu. "Przed 2008 rokiem były one niższe, ale dlatego, że były subsydiowane przez Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze" - argumentowała Agencja.
PAŻP od stycznia br. na lotniskach regionalnych, gdzie zapewnia służby kontroli ruchu lotniczego, obniżył stawki. Wynoszą one 888,71 zł (w ub.roku było to blisko 950 zł). Przewoźnicy korzystający z warszawskiego lotniska Okęcie płacą 610,23 zł (w ub.roku było ok. 550 zł).
Dyrektor Ryanair zapowiedział też, że linia wystąpi do polskich instytucji samorządowych z regionów, w których jest obecna, z propozycją przeprowadzenia wspólnych kampanii promujących polskie miasta i województwa.
Ryanair to największa europejska niskokosztowa linia lotnicza. Na ten rok prognozuje zwiększenie liczby przewiezionych pasażerów do około 67 mln. Przewoźnik posiada flotę ponad 200 samolotów, które stacjonują w 34 bazach na całym kontynencie.