O ambitnych planach przewoźnika w Polsce zapewniał podczas swojej wizyty w Krakowie szef irlandzkich tanich linii Michael O'Leary.
Po raz kolejny zapowiedział utworzenie w Polsce bazy swej firmy, co oznaczałoby większe zaangażowanie w naszym kraju, niż to polegające na utrzymywaniu połączeń lotniczych.
"Gazecie" tłumaczył: - Na pewno otworzymy dwie bazy w Europie Środkowo-Wschodniej. Takie są wymagania rynku. W grę wchodzą Kraków, Wrocław i Poznań, ale rozmawiamy też z portami w Czechach i na Słowacji [Bratysława]. W Krakowie na razie nie ma odpowiedniej infrastruktury.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ryanair stawia na Polskę i Hiszpanię