XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Samobójstwo w metrze - chaos na stacjach

Samobójstwo w metrze - chaos na stacjach
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

O 6.00 pod wjeżdżający na Wilanowską pociąg warszawskiego metra wpadł mężczyzna - prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

Przez ponad trzy godziny na stacjach panował totalny chaos. Trwająca 20 minut podróż z Kabat do centrum zajmowała blisko półtorej godziny - informuje "Dziennik".

Nagrania z kamer monitoringu wskazują, że mogło to być samobójstwo. Pracownicy Metra Warszawskiego nie chcą jednak tej wersji wydarzeń komentować. Przyczyny wypadku oraz tożsamość ofiary ustala prokurator. Wiadomo na razie tylko tyle, że mężczyzna około 6 rano wpadł pod pociąg wjeżdżający na stację metra Wilanowska. Chociaż dyżurny stacji natychmiast wyłączył napięcie w tzw. trzeciej szynie dostarczającej prąd i powiadomił służby ratunkowe, to ofiary nie udało się uratować.

Od godziny 6 rano do około 9.30 podróż z południa na północ linii wiązała się aż z trzema przesiadkami. "Pociągi jeździły na trasach Młociny - Politechnika, Politechnika - Wilanowska, Wilanowska - Stokłosy oraz Stokłosy - Kabaty" - powiedział "Dziennikowi" Krzysztof Malawko, rzecznik Metra. Przez wprowadzenie ruchu wahadłowego zmniejszyła się częstotliwość kursowania pociągów.

Wypadek spowodował komunikacyjny chaos. Zdezorientowani pasażerowie próbowali wydostać się ze stacji i przesiadać w inne środki transportu. Na niewiele się to jednak zdało. Tylko nielicznym udawało się wcisnąć do zatłoczonych autobusów i tramwajów. W porannym szczycie na peronach i w pociągach panował niewyobrażalny ścisk.

Ile przez to wydłużyła się podróż? "Szczerze? Trwała bardzo długo" - przyznaje Anna Bartoń z zespołu prasowego Metra Warszawskiego. Na stacji Wilanowska stały tłumy ludzi. Ilekroć przyjeżdżał pociąg, blokowali oni drzwi, wpychając się na siłę do środka, przez co metro odjeżdżało jeszcze później.

Paraliż komunikacyjny Warszawy pogarsza remont Trasy W-Z. W niedzielę zamknięty został most Śląsko-Dąbrowski, a ulice do niego prowadzące są zwężone lub w ogóle wyłączone z ruchu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Samobójstwo w metrze - chaos na stacjach

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!