Pozytywny rok 2014 stał się impulsem do decyzji o zwiększeniu oferowania z portów regionalnych. Od letniego rozkładu na trasach z Wrocławia, Poznania do Kopenhagi oraz z Gdańska do Oslo zwiększamy ilość oferowanych miejsc, nawet do 60 proc. - mówi Wanda Brociek, dyrektor generalny SAS w Polsce w rozmowie z Markiem Serafinem z PRTL.pl.
- Tak, był to dla nas kolejny dobry rok. Zdołaliśmy utrzymać pozytywny trend. Wzrosła liczba przewiezionych pasażerów, w sprzedaży zdecydowanie zwiększył się udział klasy PLUS. Wszystkie połączenia do Polski rozwijały się zgodnie z planem a w kilku przypadkach udało nam się nawet mocno go przekroczyć. Można śmiało powiedzieć, że osiągnęliśmy sukces. Mówiąc konkretniej rozmawiamy nie tylko o 15% wzroście w ilości pasażerów ale również o wyższych przychodach.
To ostatnie wiąże się bezpośrednio z rosnącą popularnością klasy PLUS. Pozytywny rok 2014 stał się impulsem do decyzji o zwiększeniu oferowania z portów regionalnych. Od letniego rozkładu na trasach z Wrocławia, Poznania do Kopenhagi oraz Gdańska do Oslo zwiększamy ilość oferowanych miejsc, nawet do 60%. Pozostajemy przy obecnej częstotliwości, ale 50 miejscowe maszyny zostaną zamienione na większe. Dodatkowo, w 2015 roku będzie mniej sezonowych anulacji. Na przykład "nocowanie" na trasie z Wrocławia powraca do regularnego rozkładu już od początku lutego.
Zatem jakich działań i nowości ze strony SAS możemy spodziewać się w najbliższym czasie?
- Podsumowując można powiedzieć, że z pewnością czeka nas wiele pracy bezpośrednio związanej ze wzrostem oferowania na trasach z Polski, ale to nie koniec. SAS zmienia się bardzo dynamicznie. Nadal z pełną konsekwencją wprowadzany jest plan "4 Excellence". Upraszczamy procesy, każdego dnia poszukujemy oszczędności równocześnie rozwijając się. Od września SAS otwiera nową międzykontynentalną trasę: Sztokholm - Hongkong a od połowy lutego na trasach międzykontynentalnych pojawi się pierwszy zmodernizowany samolot, w którym naszym pasażerom zaoferujemy zupełnie inny standard podróży. Przechodzi on właśnie całkowitą modernizację kabiny. Aby dowiedzieć się więcej zapraszam na Twitter, gdzie można śledzić skalę i postępy modernizacji. Poza tym jest to pierwszy samolot, który ma własną stronę! Kolejne maszyny będą przebudowywane sukcesywnie - co miesiąc, dwa pojawiać się będą kolejne.
Kontynuując wątek najbliższych działań na rynku polskim - tak jak wspomniałam, będziemy chcieli zaprosić większą grupę pasażerów do skorzystania z naszych usług z trzech wymienionych miast. Będziemy kontynuowali prace nad dalszą edukacją klientów. Chcemy, aby każdy z nich podjął przed zakupem biletu świadomą decyzję, patrzył na koszty całościowo, sprawdził, czego tak naprawdę podczas podróży potrzebuje. Z pewnością pomocna jest tutaj nasza oferta PLUS i GO. W 2015 roku skupimy się także na promocji Kopenhagi, jako przyjaznego i bardzo wygodnego portu przesiadkowego nie tylko do dalszych miast Skandynawii, ale także Europy. Warto w tym miejscu dodać, że w roku 2014 odnotowaliśmy spory wzrost na trasach międzykontynentalnych. Wierzę, że grupa polskich klientów, już latających z nami na przykład do Nowego Jorku, Chicago, San Francisco, czy też Chin i Japonii, znacznie się powiększy, choćby przez wspomniane już bardzo duże zmiany w oferowanym produkcie. Do obecnie odnawianych maszyn wkrótce dołączą szerokokadłubowe Airbusy A350 najnowszej generacji, co jest kolejnym elementem planu modernizacji floty SAS. Mamy nadzieję, że poprzez wymienione zmiany oferta SAS z Polski stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna na tle konkurencji.
Wracając do dobrych wskaźników, o których Pani wspomniała na początku - czy może Pani powiedzieć więcej o tych pozytywnych trendach? Z czego jest Pani najbardziej zadowolona?
- Powtarzam to pewnie któryś raz, ale niezmiernie cieszy nas fakt, że wraz ze zwiększeniem ruchu pasażerskiego obserwujemy jednocześnie wzrost zainteresowania przelotami w taryfach SAS PLUS. Oznacza to, że coraz więcej pasażerów docenia przywileje podróży kojarzone dotychczas z drogą klasą biznes, rozumie "logikę" oferty SAS, nauczyła się planować i rezerwować z wyprzedzeniem, sprawdza obie oferty. Popularność SAS PLUS wiąże się bezpośrednio z tym, że podróżni coraz wyraźniej uświadamiają sobie liczne korzyści związane z kalkulacją łącznych kosztów podróży, a nie kierują się wyłącznie - niską, jednostkową ceną biletu. Przypominam, że taryfy PLUS obejmują bezpłatnie m.in. podwójną ilość bagażu rejestrowanego, korzystanie z szybkiej kontroli bezpieczeństwa, wstęp do komfortowych poczekalni lotniskowych (gdzie warto popracować, odpocząć, doładować komórkę, albo zjeść smaczną przekąskę), wybór miejsca w przedniej części samolotu już podczas dokonywania rezerwacji, posiłek na pokładzie, pełny zwrot kosztów niewykorzystanego biletu czy brak opłat za zmianę rezerwacji (np. w przypadku, kiedy spotkanie na które się udajemy zostanie odwołane lub zostanie zmieniony jego termin) a także możliwość wykupienia biletu w dowolnym momencie po dokonaniu rezerwacji. Te wszystkie udogodnienia są kluczowe dla osób podróżujących często, służbowo, a to segment, dla którego przygotowujemy i cały czas uatrakcyjniamy naszą ofertę.
Cieszymy się, że zeszłoroczna praca, rozmowy z firmami, bezpośrednio zwracającymi się do nas o porady pasażerami, odnoszą skutek. W przeciągu ostatniego roku wielokrotnie spotykaliśmy się z reakcją miłego zaskoczenia wśród klientów, którzy przyjęli doradzany przez nas sposób kalkulacji kosztów podróży. Wielu z nich, zwłaszcza podróżujących w celach biznesowych, z zadowoleniem dostrzegło, że przyjmując kompleksowe podejście do swoich potrzeb i kosztów wyjazdu traktowanych całościowo, można korzystać z wielu korzystnych przywilejów i jednocześnie wprowadzić istotne oszczędności do budżetów firm, dla których pracują. Nasza koncepcja nowych taryf została doceniona - to bardzo cieszy!
Rozumiem, że nadal to właśnie osoby podróżujące w celach służbowych najczęściej korzystają z usług SAS?
- Część naszych pasażerów to osoby wybierające ofertę SAS w celach turystycznych - np. na wypady weekendowe do miast Skandynawskich i reszty Europy - do Aten, Bolonii czy Madrytu - czyli na tzw. "city-break". Natomiast rzeczywiście, oferta SAS skonstruowana jest w głównej mierze na potrzeby ruchu biznesowego. Sprzyja temu między innymi dogodna siatka połączeń obejmująca wczesne wyloty i późnowieczorne powroty do polskich miast i umożliwiająca zamknięcie podróży do i ze Skandynawii i miast w Europie (np. Brukseli, Paryża czy Amsterdamu) w jednym dniu. Tak dopasowane rozwiązania najmocniej doceniają właśnie podróżujący biznesmeni - również ze względu na wspomniane wcześniej udogodnienia towarzyszące podróży oraz znaczne oszczędności, możliwe między innymi dzięki uniknięciu konieczności rezerwowania noclegu za granicą.
Nie możemy w kontekście ruchu biznesowego pominąć wysokiej punktualności naszych rejsów docenianej przez podróżnych, rosnącej popularności oferowanych przez nas nowoczesnych rozwiązań mobilnych, jak również coraz bardziej intensywnej współpracy pomiędzy Polską a krajami skandynawskimi.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: SAS: zwiększymy ofertę z portów regionalnych