Skanowanie kontenerów w obronie przed terroryzmem

Skanowanie kontenerów w obronie przed terroryzmem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Amerykanie żądają prześwietlania wszystkich płynących do nich kontenerów. Ten postulat grozi paraliżem europejskich portów

Jak twierdzą przedstawiciele Komisji Europejskiej, wielkie porty są dziś w stanie przeskanować 7 - 8 procent wysyłanych kontenerów. Żądanie prześwietlenia 100 procent oznacza gigantyczne koszty - pisze "Rzeczpospolita".

Takie kolosy, jak Rotterdam, Hamburg czy Antwerpia, musiałyby zatrudnić dodatkowych pracowników i wprowadzić skomplikowane procedury. Ale Stanom Zjednoczonym te problemy techniczne nie przeszkadzają. W ubiegłym tygodniu amerykański Kongres zgodził się, aby takie wymaganie znalazło się w ustawie o bezpieczeństwie - wielkim przedsięwzięciu prawnym przygotowywanym po zamachach 11 września 2001 roku.

Ostatnie sporne kwestie wyjaśnia komisja uzgodnieniowa obu izb Kongresu, ale do zapisu o skanowaniu legislatorzy zastrzeżeń nie mają. Nie przeszkadza im nawet, że eksperci zwracają uwagę na nieproporcjonalność nakładów do efektów. Według nich statek z ładunkiem nuklearnym, który ewentualni terroryści mieliby wysłać w celu wysadzenia amerykańskiego portu, można wykryć już dziś, stosując instrumenty z uchwalonej w ubiegłym roku ustawy o bezpieczeństwie portów.

Bruksela chciałaby, żeby Waszyngton poczekał z nowymi propozycjami na wynik programu pilotażowego realizowanego w brytyjskim porcie Southampton. Tam eksperci sprawdzają, jak w praktyce wyglądałby system skanowania 100 procent przesyłek.

Trudno jest w czasie odprawy wyraźnie oddzielić przesyłki płynące do USA od tych skierowanych do innych miejsc przeznaczenia. Może więc dojść do sytuacji, że trzeba będzie zbierać informacje o wszystkich kontenerach i amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego dostawałby dane również o produktach płynących np. do Japonii. A to mogłoby naruszać tajemnicę handlową.

Wymogowi skanowania sprzeciwia się Biały Dom. Jest jednak mało prawdopodobne, by prezydent George W. Bush zawetował ustawę z tego powodu.

Na razie unijni eksperci nie mają przygotowanego planu awaryjnego. Co prawda projekt ustawy przewiduje pięcioletni okres przejściowy, ale to nie zaoszczędzi portom inwestycji. Komisja Europejska wraz z innymi partnerami handlowymi USA może wystąpić do Światowej Organizacji Handlu o uznanie nowego prawa za niezgodne z zasadami niedyskryminacji. Eksperci przyznają jednak, że głównym motywem ustawy jest bezpieczeństwo i w tej sytuacji WTO może się powstrzymać od interwencji.

W ostateczności pozostaje broń polityczna: wprowadzenie takich samych wymogów wobec produktów amerykańskich. Nikt jednak na razie oficjalnie o takiej możliwości nie wspomina.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Skanowanie kontenerów w obronie przed terroryzmem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!