Kolejny przewoźnik z USA deklaruje, że w 2008 roku może uruchomić loty przez Atlantyk. To zaostrza konkurencję między polskimi lotniskami. Bo najwyżej dwa z nich mają szansę zarobić na nowych liniach.
Linie Skybus nie mają doświadczenia w tanich połączeniach. Dopiero kilka tygodni temu ogłosiły plan taniego latania po USA. Jednak w swojej polityce biznesowej, co podkreślają, wzorują się na irlandzkim Ryanair, liderze europejskich tanich połączeń, dobrze znanym w Polsce, i w tym widzą podstawy przyszłego sukcesu. Niewykluczone, że przy budowie transatlantyckiego modelu działalności Irlandczycy będą aktywnym uczestnikiem. Warunkiem zaistnienia nowego przewoźnika rynku Europy będzie przede wszystkim cena biletu. Skybus w rozmowach z przedstawicielami polskich lotnisk zadeklarował, że jest w stanie zmieścić się w cenie 1,2 tys.-1,5 tys. zł (w obie strony, ze wszystkimi opłatami) - czytamy w "GP".
Skybus jest trzecim przewoźnikiem z USA, który deklaruje chęć uruchomienia lotów transatlantyckich, kiedy w kwietniu 2008 r. wejdzie w życie umowa o otwartym niebie między Europą i Ameryką. Powrotem na polski rynek, który już kiedyś obsługiwały, są zainteresowane linie Delta. Możliwością latania zainteresowały się też linie JetBlue Airways. Myślą przede wszystkim o obsłudze tradycyjnych połączeń z Nowego Jorku i Chicago.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Skybus rozważa połączenia z USA do Polski