Spór o decyzję środowiskową dot. lotniska w Obicach

Spór o decyzję środowiskową dot. lotniska w Obicach
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Błędy i braki w dokumentacji - tak Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska Michał Kiełsznia tłumaczył w środę w Kielcach uchylenie decyzji środowiskowej dla budowy portu lotniczego w Obicach. Z argumentacją nie zgadza się prezes spółki "Lotnisko - Kielce".

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (GDOŚ) uchyliła, wydaną ponad rok temu, pozytywną decyzję środowiskową Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach (RDOŚ) dotyczącą budowy Regionalnego Portu Lotniczego w Obicach w powiecie kieleckim.

Według Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska "trudnym do wytłumaczenia elementem w dokumentacji" było łączne potraktowanie dwóch przedsięwzięć - budowy samego lotniska i odkrywkowej kopalni surowców mineralnych (jej działalność wynika z konieczności niwelacji terenu pod budowę). W opinii Kiełszni "to był jeden z podstawowych błędów formalnych".

Tłumaczył, że kwestia budowy lotniska byłaby rozpatrywana na podstawie specustawy lotniskowej, gdzie właściwym organem wydającym decyzję jest Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Z kolei działalność polegająca na eksploatacji kruszywa nie podlega pod tą specustawę i kwestie z nią związane rozpatruje zupełnie inny organ.

To nie jedyny powód uchylenia decyzji RDOŚ. Zdaniem Kiełszni brakowało także uzasadnienia dla wielu twierdzeń znajdujących się w dokumencie. "Jeżeli w raporcie i decyzji znajduje się stwierdzenie, że +nie ma oddziaływania na obszary Natura2000+ czy gatunki ptaków, które występują w tych obszarach, potrzebne jest uzasadnienie" - powiedział.

Dodał, że nie chodzi tu wyłącznie o ochronę przyrody. "W przypadku lotniska analiza oddziaływania na gatunki ptaków ma dwa aspekty. Po pierwsze faktycznie musimy myśleć o tym, by przyrodzie przy inwestowaniu wyrządzić jak najmniej szkody, a po drugie, w przypadku lotnisk analiza kolizyjności z ptakami ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa" - podkreślił.

Zaznaczył, że uchylenie decyzji nie oznacza wcale, że inwestycja nie będzie mogła być w przyszłości zrealizowana. "Przygotowaliśmy bardzo dokładną instrukcję, co należy zrobić, by decyzja wydana powtórnie była kompletna" - powiedział Kiełsznia.

Innego zdania jest Ryszard Muciek, prezes spółki "Lotnisko - Kielce" zajmującej się realizacją inwestycji. Wskazał, że niwelację terenu pod budowę, wiążącą się z eksploatacją kruszywa, i samą budowę portu lotniczego należy traktować łącznie. Przypomniał, że raport dotyczący oddziaływania inwestycji na środowisko powstał w 2008 roku i był na bieżąco uzupełniany "zgodnie z rosnącymi wymaganiami, które stawiała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska".

W środę w rozmowie z dziennikarzami zapowiedział, że złoży skargę na decyzję GDOŚ do Sądu Administracyjnego w Warszawie. W jego opinii decyzja GDOŚ uniemożliwiła wybudowanie lotniska w oparciu o specustawę lotniskową.

"Nie jesteśmy w stanie przed końcem obowiązywania specustawy (do końca 2015 r.) wykonać brakujących - według GDOŚ - rocznych badań, opracować ich, sporządzić nowy raport oddziaływania na środowisko i przeprowadzić nowe postępowanie w celu uzyskania decyzji" - powiedział Muciek. "To wyrzuciło nas +na out+, ale nie oznacza, że pogodzimy się z tą błędną decyzją" - podkreślił.

Jego zdaniem ponowne staranie się o zgodę potrwa dłużej niż 1,5 roku. "Potrzebujemy rocznych badań, trzy-cztery miesiące na opracowanie tych badań i sformułowanie nowego raportu. Później składamy ten raport do RDOŚ, żeby zaczął procedować. Przypomnę, że ostatnio procedował 31 miesięcy, a GDOŚ 15 miesięcy. Razem 46 miesięcy" - powiedział Muciek.

Zapowiedział, że nowe postępowanie środowiskowe nie będzie już prowadzone w oparciu o specustawę. "Decyzji środowiskowej nie będzie już wydawał RDOŚ, tylko burmistrz Chmielnika" - zaznaczył Muciek.

Decyzja władz Kielc o lokalizacji przyszłego Regionalnego Portu Lotniczego w odległych o ok. 20 km Obicach (gm. Morawica) zapadła w 2006 roku. Argumentem samorządowców za jego budową było m.in. zwiększenie szans na rozwój gospodarczy miasta i regionu, a także jego konkurencyjności. Spora część gruntów pod budowę lotniska została już wykupiona.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Spór o decyzję środowiskową dot. lotniska w Obicach

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!