Zablokowana jest autostrada A1 w kierunku Gdańska po starciach pseudokibiców, do których doszło w okolicach parkingu Krzyżanów Wschód (Łódzkie). Na miejscu policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia i udrażniają kilometrowe korki.
Obecnie autostrada A1 w kierunku Gdańska jest nieprzejezdna. Policja zamknęła węzeł Łódź Północ kierując na objazdy. Utrudnienie w ruchu mogą potrwać nawet kilka godzin.
"Obecnie na miejscu legitymowanych jest ok. 400 kibiców Stali Stalowa Wola i Górnika Zabrze z ośmiu autokarów. Na razie nikt nie został zatrzymany. Sytuacja jest opanowana" - powiedziała PAP p.o. oficera prasowego st.asp. Edyta Machnik z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Policja, udrażniając ruch w miejscu bójki, rozładowuje też kilometrowe korki, które powstały w wyniku zdarzenia.
W starciach, do których doszło przed południem uczestniczyły grupy pseudokibiców Stali Stalowa Wola i Górnika Zabrza. Zmierzały one w tym samym kierunku autostradą A1 na mecze swoich drużyn do Stargardu Szczecińskiego i Gdańska.
"Kibice ze Stalowej Woli jadący dwoma autokarami wjechali na MOP w Krzyżanowie Wschodzie, gdzie pojawiło się sześć autokarów kibiców z Zabrza. Tam doszło do konfrontacji osób znajdujący się w pojazdach, ale sytuacja została szybko opanowana przez będących w pobliżu funkcjonariuszy policji" - powiedziała PAP st. asp. Aneta Sobieraj z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Dodała, że do stłumienia agresorów i nie dopuszczenia do większej eskalacji konfliktu użyto gazu łzawiącego i gumowych kul. "Udało nam się opanować sytuację w zaledwie kilka minut i nie dopuścić do większej bójki" - zaznaczyła policjantka.
W wyniku starć "lekko poszkodowane zostały trzy osoby". "Na miejscu udzielono im pomocy medycznej i ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zostały przewiezione do szpitali w Kutnie i Łodzi" - poinformowała.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Starcia kibiców zablokowały autostradę A1