Z powodu strajku pilotów należących do Lufthansy linii lotniczych CitiLine oraz Eurowings 22 lipca odwołano 990 lotów krajowych oraz na kierunkach europejskich.
Strajk pilotów, zrzeszonych w związku zawodowym Cockpit, rozpoczął się 22 lipca w południe i ma potrwać do północy w środę.
To już kolejny protest. Dwa tygodnie temu strajk doprowadził do poważnych zakłóceń na większych niemieckich lotniskach. Odwołano wówczas ponad 600 lotów, w tym do Polski.
Tym razem największe problemy w środku sezonu urlopowego występują na lotniskach we Frankfurcie nad Menem, Duesseldorfie, Hanowerze, Stuttgarcie, Berlinie-Tegel, Lipsku oraz Hamburgu.
Związkowcy chcą wywrzeć presję na Lufthansę w trwających od miesięcy negocjacjach płacowych.
We wtorek Lufthansa zaproponowała pilotom CitiLine podwyżkę wynagrodzeń o 5,5 proc. w ciągu 18 miesięcy, a pilotom Eurowings - o 6,5 proc. w ciągu dwóch lat.
Z kolejnymi utrudnieniami w ruchu lotniczym należy liczyć się już pod koniec tygodnia, kiedy to zakończy się referendum strajkowe zorganizowane przez związek zawodowy ver.di wśród pracowników personelu naziemnego i kabinowego Lufthansy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Strajk pilotów w Niemczech, odwołano prawie 1000 lotów