Polski oddział szwedzkiej linii lotniczej Sverigeflyg chce przełamać monopol LOT na połączenia z Wrocławia do Warszawy. Bilety mają być dużo tańsze. To kolejna próba stworzenia konkurencji dla państwowego przewoźnika na krajowych liniach.
Wojciech Kielmas, dyrektor zarządzający Sverigeflyg w Polsce: - Z analizy rynku wynika, że największe możliwości konkurowania z LOT ma linia z Wrocławia do Warszawy. Na tej trasie państwowy przewoźnik utrzymuje najwyższe ceny biletów. Wrocław płaci frycowe za brak autostrady do stolicy i beznadziejne połączenia kolejowe. LOT to wykorzystuje, dyktując zaporowe ceny. Chcemy dać wrocławianom wybór. Rzucamy rękawicę LOT.
Polski oddział Sverigeflyg planuje, że od czerwca na trasie do stolicy będzie latał niewielki, 33-miejscowy samolot Saab 340. Bilet będzie kosztował 160 zł w jedną stronę. Małe powietrzne taksówki będą kursowały do Warszawy trzy razy dziennie przez pięć dni w tygodniu i raz w weekend. Zaplanowano dwa połączenia rano i jedno po południu. Wings of Wrocław utworzy własne centrum rezerwacji biletów i zajmie się promocją połączenia.
Pomysłowi wprowadzenia na trasę do stolicy konkurencyjnej dla LOT firmy kibicują władze wrocławskiego lotniska na Strachowicach. Dariusz Kuś, prezes wrocławskiego lotniska: - Trzymamy za nich kciuki i zrobimy wszystko, by Wings od Wrocławia jak najszybciej rozpoczęło działalność. Mimo naszych starań LOT nie robi nic, by zmienić warunki przelotu do Warszawy. Bilety są drogie, a pory odlotów niewygodne dla pasażerów. LOT jako jedyny przewoźnik w zeszłym roku obsłużył we wrocławskim porcie mniej podróżnych niż w 2007 roku. Wszystkie inne linie zanotowały wzrosty.
To już druga próba przełamania monopolu lotu na krajowych liniach. Pierwszą podjęła firma DirectFly, ale w 2007 roku zawiesiła działalność.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szwedzi chcą powalczyć o niebo nad Wrocławiem