Ponad 55 mln zł będzie kosztowało Centrum Logistyczno Serwisowe budowane przez spółkę ATS w Zamościu (Lubelskie) przy szerokotorowej linii kolejowej. Prace mają zakończyć się za rok - poinformowała spółka w czwartek.
"Już dziś ATS to pierwsze duże centrum serwisowe ulokowane przy szerokim torze" - dodał Witczak.
W Zamościu zakończono budowę bocznicy kolejowej długości 350 metrów, którą wagony będą podjeżdżały bezpośrednio pod nowe suwnice. Obok, w zmodernizowanej hali, którą ATS kupił trzy lata temu, ustawiona została linia technologiczna do cięcia stali. Przeładunki w nowym obiekcie rozpoczną się na przełomie czerwca i lipca tego roku.
"Zrealizowane już inwestycje kosztowały około 20 mln zł" - powiedział przedstawiciel ATS w Zamościu Piotr Walus.
W lecie ruszą prace przy kolejnych obiektach. Powstaną dwie nowe hale. W jednej hali staną urządzenia do obróbki chemicznej blachy w celu podniesienia jej jakości oraz cięcia. Druga hala będzie przeznaczona na magazyn.
"Inwestycje pozwolą na zwiększenie możliwości przeładunkowych do miliona ton stali rocznie. 400 tys. ton stali rocznie będzie mogło być w Zamościu przetwarzane" - poinformował Walus.
"Obecnie ATS zatrudnia w Zamościu 25 osób; po zakończeniu inwestycji liczba pracowników zwiększy się do 70 osób" - dodał Walus.
Łączna wartość inwestycji wynosi ponad 55 mln zł. Spółka otrzymała na jej realizację 30 mln zł dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Spółka ATS działa od 1998 r. Jak sama podaje, jest głównym importerem na polski rynek wyrobów walcowanych z hut w Mołdawii, Ukrainie, Rosji, Białorusi i Turcji, współpracuje też z kontrahentami w Chinach i Indiach. Swoje produkty sprzedaje na 30 rynkach świata.