Dopiero we wrześniu ma się skończyć męka pasażerów odlatujących z Okęcia. Wtedy na dobre zacznie działać nowy terminal - już dla wszystkich.
Warunkiem dotrzymania kolejnego z wielu ogłaszanych już terminów otwarcia jest zgoda strażaków. Muszą oni w końcu pozytywnie ocenić wszelkie zabezpieczenia. Do niedawna nierozwiązywalnym problem było zagłuszanie komunikatów z megafonów przez wentylatory służące do oddymiania. Według przedstawicieli konsorcjum Ferrovial, Budimex, Lamela wznoszącego terminal, tego problemu już nie ma. Ostatnie usterki mają zniknąć 20 sierpnia.
Opóźnienie otwarcie terminalu w stosunku do ostatnich zapisów aneksu do umowy wyniesie blisko cztery miesiące. Od dawna wykonawca przerzuca się z inwestorem odpowiedzialnością za ten poślizg.
Terminal wygląda na ukończony, ale krząta się w nim jeszcze kilku robotników, którzy np. poprawiają niektóre instalacje.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Terminal na Okęciu ruszy po wakacjach