Szybko rośnie popyt na lotnicze przewozy towarów, wywołany głównie obsługą e-handlu. Rosną stawki frachtu oraz opóźnienia w obsłudze samolotów i odprawach cargo w dużych europejskich i amerykańskich portach. Czy coś grozi polskim lotniskom? A może to dla nich szansa?
- Ożywienie koniunktury na rynku towarowych przewozów lotniczych obnażyło niedostateczny rozwój infrastruktury lotniskowej w kilku hubach (portach węzłowych).
- Ich problemy mogą być szansą rozwoju dla mniejszych lotnisk w Europie.
- Polskie porty lotnicze są karzełkami na rynku cargo powietrznego. możliwie, że tych proporcji nie zmieni nawet wybudowanie Centralnego Portu Komunikacyjnego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Towarowe korki na wielkich lotniskach - we Frankfurcie i na Heathrow. Kto straci? Kto skorzysta?